Po wycofaniu się firmy Mobilis z realizacji kursów ze świadczenia usług transportowych z końcem 2018 roku, obsługę pasażerów miała objąć inna firma - Stalko Przybysz i Wspólnicy Sp. J. A przynajmniej istniała na to szansa. Ale czy tak będzie?
W grudniu zabrakło wszystkich stosownych uzgodnień, aby uzyskać zezwolenie od Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego na realizację przewozów pasażerskich przez firmę Stalko Przybysz i Wspólnicy Sp. J. A jak obecnie wygląda sytuacja? Do Warszawy dojedziemy co najwyżej własnym samochodem (bądź z kimś) albo busem.
[ZT]21169[/ZT]
- Otrzymaliśmy 2 stycznia informację, że zezwolenie jest w zasadzie gotowe - mówi Krzysztof Kwiatkowski z firmy Stalko Przybysz i Wspólnicy Sp. J..
Ale pozytywnego zakończenia komunikacyjnych kłopotów wciąż nie ma. Firma poinformowała o zawieszeniu przewozów. Dlaczego? - Długo czekaliśmy na zezwolenie. Decyzja o zawieszeniu wynika z kwestii organizacyjno-kadrowych i częściowo technicznych - wyjaśnia Kwiatkowski.
Co teraz? - Do końca stycznia powinno się okazać, czy będziemy realizować kursy, czy też zrezygnujemy - dodaje.