reklama

Już 110 śmiałków na Politechnice! [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Już 110 śmiałków na Politechnice! [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW ciągu pierwszej pół godziny 4 ml krwi dało sobie pobrać aż 30 płocczan, do południa na Politechnice stawiła się już ponad setka śmiałków.

W ciągu pierwszej pół godziny 4 ml krwi dało sobie pobrać aż 30 płocczan, do południa na Politechnice stawiła się już ponad setka śmiałków.

Gmach Politechniki przy Łukasiewicza przeżywa prawdziwe oblężenie - trwa Dzień Dawcy Szpiku, czyli akcja rejestracji potencjalnych dawców komórek macierzystych. Płocczanie dzielnie oddają krew do badań na zgodność tkankową od 10.00. Stan na 12.15 to już ponad 110 zarejestrowanych płocczan.

Pospolite ruszenie chętnych do uratowania komuś życia zorganizowali już po raz drugi studenci z Koła Inżynierii Środowiska i samorządu studenckiego z ich opiekunem Pawłem Podwójcim na czele, we współpracy z fundacją DKMS. Do rejestracji zachęca m.in. Łukasz Majewski, jedna z 411 osób, które spośród 303 tys. zarejestrowanych potencjalnych dawców, znalazła swojego bliźniaka genetycznego i oddała szpik 8-letniemu chłopcu choremu na białaczkę.

Przypomnijmy: zarejestrować się może każdy zdrowy człowiek między 18. a 55. rokiem życia ważący minimum 50 kg (bez dużej nadwagi). Wystarczy przyjść z dowodem potwierdzającym tożsamość i pozwolić sobie pobrać tylko 4 ml krwi. Na podstawie tej próbki krwi ustalane są parametry szpiku, taki kod genetyczny potencjalnego dawcy. Ów kod razem z danymi osobowymi trafia następnie do ogólnoświatowej bazy. Drugą bazę tworzą czekający na przeszczep chorzy na białaczkę - w Polsce co godzinę taką diagnozę słyszy jedna osoba. Dopiero gdy uda się w bazie odnaleźć bliźniaka genetycznego dla chorej osoby (często takie telefon odbiera się po kilku, a nawet kilkunastu latach albo wcale), rozpoczyna się pobieranie szpiku, poprzedzone oczywiście badaniami potwierdzającymi, że dana osoba wciąż może być dawcą. Od początku do końca dawca nie jest obarczony żadnymi kosztami.

No i na koniec najważniejsze - trzeba mieć świadomość odpowiedzialności tego kroku. Od chwili oddania krwi może minąć wiele lat do znalezienia bliźniaka genetycznego, a często może to nigdy nie nastąpić. Zawsze można się oczywiście wycofać, ale wtedy trzeba się liczyć ze świadomością, że można było uratować komuś życie, a się tego nie zrobiło. To bardzo poważna decyzja.

Pamiętajcie - organizatorzy akcji czekają w budynku Politechniki Warszawskiej przy ul. Łukasiewicza 17 do godziny 18.00.

Fot. Paweł Gorsiak/Portal Płock

Więcej zdjęć w naszej galerii

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE