Średniowieczni fałszerze już w XI wieku podrabiali denary! Porównajcie oryginalne egzemplarze z numizmatycznymi podróbkami na nietypowej wystawie w Muzeum Mazowieckim.
Czego najmocniej obawia się każdy właściciel wartościowych przedmiotów? Z pewnością kradzieży, ale nie tylko Równie niebezpieczne okazuje się fałszerstwo. Także w przypadku producenta środków pieniężnych.
Wprowadzenie pieniądza kruszcowego, a następnie papierowego do obiegu dało wielkie pole do opisu wszelakim fałszerzom, dla których proceder stał się całkiem intratnym zajęciem. I to niemal od samego początku! Co ciekawe, parały się nim nie tylko osoby prywatne - zjawisko stało się tak powszechne, nie pogardzili nim nawet panujący. - Niechlubnym protoplastą okazał się tutaj Polikrates, panujący na wyspie Samos leżącej na Morzu Egejskim, który już w II połowie II wieku p. n. e. opłacił spartańską armię fałszywymi złotymi monetami! - wyjaśnia Bohdan Kowalczyk z Łódzkiego Klubu Kolekcjonerów, które razem z płockim muzeum przygotowało wystawę. - Z kolei pierwszy udokumentowany przypadek w Europie wprowadzenia fałszywego banknotu do obiegu zanotowano w 1662 roku, zaledwie rok po wprowadzeniu takiego środka płatniczego w Szwecji. Na ziemiach polskich pierwszy sfałszowany denar krzyżowy pochodzi z XI wieku!
Płockie Muzeum Mazowieckie zaprasza na wystawę „Fałszerstwa znaków pieniężnych od starożytności do współczesności”, jako efekt niebywale długiego procesu wyszukiwania zarówno w obiegu, jak i na rynku numizmatycznym egzemplarzy należących do emitenta bądź prywatnych kolekcjonerów.
Ekspozycja liczy 250 eksponatów. Zobaczymy na niej m.in. fałszywe monety antyczne i polskie wybite do XVIII w., wykorzystywane w Wolnym Mieście Gdańsku z lat 1920-1939 oraz w łódzkim getcie w okresie II wojny światowej. Nie zabraknie emisji polsko-rosyjskich z XIX wieku ani XIX i XX wiecznych naśladownictw angielskiej, amerykańskiej, austriackiej i rosyjskiej waluty.
Zwiedzający zobaczą także udokumentowane fałszerstwa z czasów PRL-u, jak również pochodzące z emisji lat 90-tych. Przekonamy się, jak wyglądały okupacyjne „młynarki” i „górale”, funty z czasów hitlerowskiej operacji „Bernhard” wypuszczone na rynek brytyjski. Na ekranach pokażą się wizerunki banknotów kantorów i znaków zabezpieczających. Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych udostępni także swoje banknoty testowe. Szczególnie ciekawie zapowiada się możliwość zobaczenia przyrządów służących do badania i wykrywania dokonanych fałszerstw.
Ekspozycję będzie można oglądać od wtorku 29 kwietnia. Otwarcie o godzinie 10.00. Z kolei finisaż zaplanowano na 23 maja na godzinę 13.00 podczas tegorocznych Dni Historii Płocka, w czasie Jarmarku Tumskiego 2014..
