Kwietniowa sesja rady miasta przebiegła burzliwie. Pojawiła się na niej spora grupa mieszkańców, która chciała zabrać głos w temacie Centrum Integracji Cudzoziemców. Wniosek o umieszczenie takiego punktu w porządku obrad nie został jednak przyjęty. Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości wykorzystał więc inną możliwość, aby ta dyskusja się odbyła - złożyli wniosek o nadzwyczajną sesję rady miasta.
Nadzwyczajna sesja rady miasta. Wioletta Kulpa ściera się z Michałem Sosnowskim, prezydent Nowakowski cytuje Jana Pawła II
Obrady rozpoczął kolejny wniosek klubu radnych PiS o przyjęcie wspólnego stanowiska rady miasta, by nie dopuścić do utworzenia CIC w Płocku. Początkowo obiekcje co do poprawności dokumentu przedstawił przewodniczący Roman Siemiątkowski. Po krótkiej przerwie, mecenas urzędu miasta uznał, że wniosek został sformułowany poprawnie. Dołączenie go do obrad jednak nie nastąpiło - 15 radnych wstrzymało się w tej sprawie od głosu, 8 było za.
- Ci, którzy teraz wstrzymali się od głosu, a de facto głosowali przeciwko, głosowali nie przeciwko dokumentowi, a przeciwko mieszkańcom. Nie słuchacie mieszkańców. Nie stoicie za Polakami i płocczaninami, tylko za imigrantami. Kogo reprezentujecie? Tych ludzi, którzy tu przyszli, czy tych przyszłych imigrantów, którzy mają tu być? - pytała z mównicy poseł Wioletta Kulpa.
Podczas wystąpienia, Kulpa zwróciła się również do jednego z radnych Koalicji Obywatelskiej, Michała Sosnowskiego.
- Jeśli jest pan tak wielkim sympatykiem piłki nożnej, niech pan popatrzy na stadiony w Polsce. Kibice doskonale rozumieją co dzieje się na ulicach europejskich miast i nie chcą, by to samo bagno było tutaj. Nie potrafi pan reprezentować płocczan, bo zamiast rozmawiać i wsłuchać się w ich głos, ma pan tylko drwiący uśmiech - dodała.
Radny, pomimo sprzeciwu i krytyki publiczności, która krzyczała i próbowała go zagłuszyć, postanowił odpowiedzieć.
- Ja jestem przeciwnikiem Centrum Integracji Cudzoziemców w Płocku. Ale jestem też przeciwnikiem hipokryzji, demagogii i populizmu. To Prawo i Sprawiedliwość prowadziło politykę proimigracyjną. Jeśli mi państwo nie wierzycie, proszę zapytać ChatGPT, niech państwu pokaże wykresy i dane. A wniosek trzeba było złożyć miesiąc wcześniej, a tak państwo znowu zamiast merytorycznej pracy robią szopkę dla swoich wyznawców - podsumował.
Po ostrej wymianie zdań, głos zabrał prezydent Andrzej Nowakowski.
- Nikt nie powinien być obojętny na warunki w jakich żyją rzesze imigrantów. Ci ludzie są zdani na łaskę wydarzeń, często mają też za sobą dramatyczne doświadczenia. Kto znajduje się w tak krytycznej sytuacji, potrzebuje pilnej pomocy. Świat migrantów może wnieść bowiem cenny wkład w proces umacniania pokoju - przemawiał prezydent.
W trakcie pojawiło się wiele okrzyków ze strony publiczności. Padały hasła takie jak: "to niech pan do domu przyjmie", "nie kłam", oraz "czytasz z kartki". Do ostatniego Andrzej Nowakowski odniósł się, mówiąc, że... cytuje słowa Jana Pawła II z 2003 r.
Następnie tłumaczył, że wszyscy sprzeciwiają się nielegalnej imigracji, rząd nie będzie respektował paktu migracyjnego, a także powtórzył, że w kompetencjach prezydenta nie leży decydowanie o tym, czy Centrum powstanie na danym terenie, czy też nie.
Konsultacje w sprawie Centrum Integracji Cudzoziemców. Są pierwsze deklaracje
Prezydent Andrzej Nowakowski odniósł się również do drugiego punktu znajdującego się w porządku obrad - wniosku o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie powstania CIC.
- Nie ma żadnych wątpliwości, że te konsultacje społeczne zostaną przeprowadzone. Nie tylko ze względu na ten dzisiejszy punkt, ale również wniosek, który złożyli radni, a będzie głosowany na najbliższej sesji rady miasta. Zakładam, że wszyscy radni będą jednogłośnie zgodni w tej sprawie - oświadczył.
Przewodniczący płockiego klubu PiS Szymon Stachowiak zapytał jednak, dlaczego decyzja o przeprowadzeniu konsultacji została podjęta tak późno i dopiero po interwencji mieszkańców.
- Informuję, że wniosek o ich przeprowadzenie wpłynął 2 kwietnia. Mamy maj, a więc nie minęło pół roku. Pragnę również potwierdzić, że jest już przygotowywana uchwała, którą procedujemy na komisjach. Uważam więc, że dziś dyskusja na ten temat jest przedwczesna, bo teraz nie ma konkretów - odpowiedział Roman Siemiątkowski.
Głosowanie nad przeprowadzeniem konsultacji i druga część dyskusji odbędzie się podczas sesji rady miasta w najbliższy czwartek, tj. 22 maja.
Komentarze (0)