Z pięciu dyspozytorni pogotowia ratunkowego, w tym jednej w Płocku, mają zostać trzy. Dla mieszkańców Płocka oznacza to, że aby karetka dojechała do wskazanego miejsca w Płocku, najpierw musi pójść dyspozycja z Siedlec. Tak przewiduje projekt wojewody mazowieckiego.
W środę odbyło się posiedzenie radnych województwa mazowieckiego. Radni wyrazili sprzeciw wobec planu wojewody polegającego na zmniejszeniu dyspozytorni pogotowia ratunkowego na Mazowszu.
– Dotychczas województwo podzielone było na sześć rejonów operacyjnych, teraz mają być tylko trzy. Przyjęte dziś stanowisko zostanie przekazane m.in. do wojewody mazowieckiego, ministra zdrowia oraz NFZ i ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców Mazowsza – do ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego – poinformowało biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.
Obecnie jest sześć rejonów operacyjnych obsługiwanych łącznie przez pięć dyspozytorni, które przyjmują zgłoszenia i wysyłają w najbliższy teren karetki: Warszawa i okolice – Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego „Meditrans” SPZOZ w Warszawie i Falck Medycyna Sp. z o.o., Ostrołęka z okolicą – ostrołęcki MEDITRANS, Płock i okolice – Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Płocku, Radomiu z okolicą – Radomska Stacja Pogotowia Ratunkowego oraz Siedlce i okolice – siedlecki MEDITRANS. Planowane zmiany (projekt wojewody z 10 grudnia 2018 r.) to likwidacja dwóch dyspozytorni i przejęcie obsługiwanego terenu przez pozostałe dyspozytornie.
A tak przedstawia się proponowana przez wojewodę zmiana rejonów działania dyspozytorni medycznej:
W ten sposób karetka np. do mieszkańców Łomianek, Żyrardowa czy Pruszkowa będzie kierowana przez stację z Radomia, a do mieszkańców Płocka, Sierpca lub Przasnysza – przez stację z Siedlec. Proponowana redukcja oznacza większy teren do obsłużenia przez pozostałe trzy dyspozytornie, a co się z tym wiąże - to jeszcze większa liczba mieszkańców w sytuacji, kiedy liczy się czas dotarcia karetki. Dodajmy do tego osobę samego dyspozytora, który niekoniecznie będzie znał specyfikę innego obszaru i wie, do którego szpitala w danym momencie jest szybszy dojazd i który będzie odpowiedni, by ratować życie pacjenta.
Obsługę całego województwa przejmą dyspozytornie w Warszawie, Siedlcach i Radomiu. Tym samym od 1 kwietnia 2019 r. rejon operacyjny obsługiwany przez siedlecki MEDITRANS ma być powiększony o powiaty ostrołęcki – razem z Ostrołęką, makowski, przasnyski, wyszkowski, ostrowski, pułtuski (dotychczas obsługiwane przez ostrołęcki MEDITRANS OSTROŁĘKA) oraz płocki – razem z Płockiem, ciechanowski, gostyniński, nowodworski, mławski, płoński, sierpecki, żuromiński (dotychczas obsługiwane przez stację pogotowia w Płocku). Z kolei obsługiwany przez Radomską Stację Pogotowia Ratunkowego rejon operacyjny ma wchłonąć powiat warszawski zachodni (dotychczas obsługiwany przez MEDITRANS w Warszawie) oraz piaseczyński, sochaczewski, grodziski, żyrardowski, pruszkowski (dotychczas obsługiwane przez Falck Medycyna Sp. z o.o.).
– Wprowadzenie zmian w tak szybkim tempie, bez odpowiedniego przygotowania nie tylko rujnuje to, co udało się już zrobić w zakresie ratownictwa medycznego na Mazowszu, ale przede wszystkim zagraża życiu i zdrowiu mieszkańców naszego regionu – podkreśla marszałek Adam Struzik. – To kolejny przykład zupełnie niepotrzebnej centralizacji.
Dyrektorzy stacji pogotowia zwracają uwagę na potencjalne problemy z łącznością przy tak dużych rejonach działania. Dla przykładu dyspozytor z Siedlec ma decydować o wysłaniu karetki do Płocka czy Gostynina. Kolejnym problemem jest kadra, która z jednej strony straci prace w obecnych dyspozytorniach, a z kolei w Siedlcach czy Radomiu pojawi się realny problem ze skompletowaniem zespołu do obsługi tak dużych obszarów.
– Nowy plan miałby zacząć funkcjonować już za trzy miesiące. Aktualizacja planów powinna być poprzedzona analizą potrzeb, na podstawie której powinna być dokonywana zmiana planu. Według naszej opinii, zakres proponowanych zmian znacznie wykracza poza podstawową potrzebę, jaką jest zapewnienie mieszkańcom Mazowsza odpowiedniej opieki medycznej – dodaje członek zarządu województwa mazowieckiego Elżbieta Lanc.
Komentuje Lucyna Kęsicka, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Płocku:
– W tej chwili dyspozytornia w Płocku obsługuje 11 powiatów, to ogromny obszar. Jest ok. 90 tys. przyjęć na dyspozytorni, a jeśli te 90 tys. przyjęć i tak ogromny obszar miałaby przejąć dyspozytornia w Siedlcach, to uważam, że jest to bardzo niebezpieczna sytuacja ze względu na pacjentów. Oznacza to również zwolnienie ok. 10 proc. załogi. Jako stacja pogotowia zostalibyśmy podwykonawcą Siedlec, a wtedy i statystyka dużo mniejsza, nie możemy składać ofert. Informatyków trzeba by było zwolnić. Nie wiem, w jaki sposób informatycy z Siedlec mieliby to wszystko obsługiwać i przyjeżdżać na awarie choćby w nocy, jeśli do Płocka jest 200 km. Teraz w karetkach są tablety, drukarki, sprzęt wymagający napraw na bieżąco. Jeśli ten sprzęt nie działa, to karetka nie wyjedzie do pacjenta, bo nie odbierze przekazu z dyspozytorni. Także to bardzo niebezpieczna propozycja.
Zgodnie z art. 25 a ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym to wojewoda będzie od 2021 r. odpowiedzialny za utworzenie i prowadzenie dyspozytorni medycznej. – Proponowanie zmiany liczby dyspozytorni medycznych już na tym etapie to przerzucanie zadania na podmioty lecznicze – to tak naprawdę przeniesienie obowiązków finansowych oraz organizacyjnych strony rządowej na samorządy terytorialne i podległe im jednostki. Proponowane przez wojewodę rozwiązania wygenerują dla podmiotów leczniczych koszty dotyczące m.in. redukcji zatrudnienia pracowników dyspozytorni medycznych. Istnieje także ogromne ryzyko dezorganizacji funkcjonowania systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne na terenie Mazowsza – czytamy w informacji prasowej z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.
Biorąc pod uwagę wszystkie te argumenty, sejmik województwa mazowieckiego wyraził stanowczy sprzeciw wobec zaproponowanego w projekcie „Planu działania systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne dla Województwa Mazowieckiego” podziału Mazowsza na trzy rejony operacyjne. Według nich rozległość województwa oraz liczba mieszkańców przekraczająca 5 mln przemawia za utrzymaniem obecnego systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, czyli utrzymaniem działalności pięciu dyspozytorni medycznych. Przyjęte stanowisko zostanie przekazane do ministra zdrowia, prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia i wojewody mazowieckiego oraz m.in. ministra spraw wewnętrznych i administracji i szefa ABW.
Zgodnie z art. 9 ust. 9 ustawy z dnia 10 maja 2018 r. o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r. poz. 1115) ustawodawca określił możliwość istnienia obecnych rozwiązań aż do 31 grudnia 2027 r.: Do dnia 31 grudnia 2027 r. dyspozytornie medyczne mogą funkcjonować w liczbie większej niż określona w art. 25a ust. 1 i 2 ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, i w liczbie nie większej niż na dzień wejścia w życie niniejszej ustawy.