Do nieprzyjemnego incydentu na Podolance doszło w niedzielny wieczór. Około godz. 20:00 w niecce rekreacyjnej znaleziono kupę, więc konieczne było wyłączenie tej części basenu z użytku. Na takie przypadki procedura jest jasna - konieczna jest wymiana wody w niecce i wykonanie ponownych badań.
MOSiR próbował ustalić skąd fekalia wzięły w basenie - czy to incydent z udziałem dziecka lub osoby chorej czy też głupi żart. Jak usłyszeliśmy, na basenie w tym momencie było jednak zbyt dużo osób i nie udało się tego zrobić. Gdyby okazało się, że to celowe działanie, MOSiR pociągnąłby sprawcę do odpowiedzialności.
Warto wskazać, że istnieją specjalne pieluchy, które chronią dzieci. Przy ich użyciu i poprawnym założeniu takiej pieluchy szansa, że zawartość wyślizgnie się do wody, jest bardzo mała.
Takie zdarzenia są nie tylko nieprzyjemne, ale i niebezpieczne. Zanieczyszczenie wody fekaliami może spowodować np. zakażenie bakterią Escherichia coli.
Woda w basenie wymieniona
Spółka musi ponieść koszty całej procedury, to ok. 6 tys. złotych.
Woda w niecce rekreacyjnej szybko została spuszczona, niecka wyczyszczona i ponownie napełniona. We wtorek próbki badań wody zostały już wysłane do laboratorium, z którym MOSiR ma podpisaną umowę. Pozostaje czekać na wyniki. Jeśli będą pozytywne, zostaną przekazane do Sanepidu, a ten z kolei będzie mógł wydać zgodę na uruchomienie niecki.
W MOSiRze podkręślają, że badania wody w basenach odbywają się regularnie.
Jest szansa, że niecka rekreacyjna będzie czynna w piątek 15 marc, ale najpiewniej będzie to jednak poniedziałek 18 marca.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.