Na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku pracownicy wodociągów w Stanach Zjednoczonych zauważyli, że podczas przerw reklamowych wzrasta zużycie wody. Zjawisko to nazwano "efektem spłuczki". Sprawdziliśmy, kiedy najczęściej płynie woda z płockich kranów.
Jak dowiedzieliśmy się w Wodociągach Płockich najwyższe zużycie wody w Płocku występuje oczywiście rano i wieczorem, co związane jest z poranną oraz wieczorną toaletą: między godziną 8.00-9.00 (szczyt poranny) i 20.00-21.00 (szczyt wieczorny).
- Od 2015 roku obserwujemy spadek ilości zużywanej wody - mówi Ilona Bombalicka z Wodociągów Płockich. - W 2017 roku mieszkaniec Płocka średnio zużywał ok. 103 litry wody dziennie. Natomiast w całym 2017 roku spółka Wodociągi Płockie zafakturowała 5 302 068 m3 wody.
Dla porównania w Afryce zużycie to wynosi 47 litrów, a w Stanach Zjednoczonych nawet 578 litrów. W Płocku na gospodarstwa domowe przypada niemal 77 proc. rocznego zużycia wody. W 2017 roku z domowych kranów popłynęło ponad 4 mln m3 wody. Przemysł i produkcja pochłania ok. 7 proc., służba zdrowia to ok. 2 proc., podobny poziom zużycia wody odnotowuje się w przypadku oświaty, natomiast na podlewanie ogrodów przypada 1 proc. ogólnie zużytej wody.
Niestety na pytanie o wzrost zużycia wody podczas reklam, nie dostaliśmy jednoznaczenj odpowiedzi.
- Bardzo możliwe, aczkolwiek nie jesteśmy w stanie tego określić - stwierdza Ilona Bombalicka.
Każdy z nas może jednak indywidualnie ocenić, czy w jego domu występuje amerykański "efekt spłuczki".