O wiosennych stawkach za litr paliwa różnego typu możemy już w Płocku zapomnieć. W lipcu ceny są dużo wyższe.
Wiosną pisaliśmy, że brak porozumienia między częścią największych producentów ropy naftowej na świecie sprawił, że wzrost wydobycia spowodował dramatyczny spadek cen surowca. Na dodatek z powodu koronawirusa mocno spadło zapotrzebowanie na paliwa, rosły rezerwy, więc ceny ostro spadały. Doszło do tego, że na niektórych stacjach paliw w Polsce można było kupić litr benzyny 95 nawet za 2,99 zł!
W Płocku w kwietniu najniższe stawki za litr kształtowały się mniej więcej na poziomie ok. 1,75 zł za LPG, 3,68 za PB 95 oraz 3,98 za olej napędowy. Dziś o takich cenach możemy już tylko pomarzyć. Jak wynika z raportu e-petrol.pl, w drugiej połowie lipca w skali kraju mamy kolejne podwyżki na stacjach. Kierowcy płacą obecnie (średnio) za litr Pb95 4,32 zł, 4,64 zł za Pb98, 4,27 zł za ON i 1,99 zł za LPG.
Najtańsze paliwa są na Górnym Śląsku i w Wielkopolsce, a jak wygląda sytuacja w Płocku? Stacja PKN ORLEN przy ul. Chemików oferuje następujące stawki: benzyna 95 - 4,29 zł, o 30 gr więcej, niż 2 miesiące temu, olej napędowy - 4,29 zł (plus 5 gr), a LPG - 2,37 zł, to o 35 gr więcej.
Na stacji e-co przy ul. Targowej za ON zapłacimy 4,09 zł/l, za Pb 95 - 4,19 zł, a za LPG - 2,09 zł. Co ważne, przy płatności gotówką stawki spadają o 5 gr/l. Na stacji Komunikacji Miejskiej stawki wynoszą 4,29 za PB95 oraz 4,10 za ON. Z kolei na stacji Circle K przy ul. Bielskiej za benzynę 95 trzeba było zapłacić 4,30 zł (29 gr więcej niż 2 miesiące temu), olej napędowy ceniono na 4,30 (6 groszy więcej), a LPG - na 2,39 zł, aż o 37 gr drożej.
Wyjazd autem na wakacje czy do rodziny, mieszkającej nieco dalej, oznacza sporo większy wydatek na paliwo, niż jeszcze w kwietniu.
