Radny Michał Sosnowski złożył niedawno interpelację w sprawie usunięcia flag Ukrainy z ratusza oraz przestrzeni Starego Rynku. Nie odnosi się jednak do miniatorowych flag na autobusach Komunikacji Miejskiej.
Sosnowski wprawdzie nie dostał się do rady bezpośrednio w kwietniowych wyborach, ale skorzystał na tym, że wybrana przez płocczan Litosława Koper wolała zachować dyrektorski stołek w Młodzieżowym Domu Kultury i zrezygnowała z mandatu. Sosnowski był kolejny na liście KO.
Radny proponuje, aby zamiast flagi Ukrainy powiesić flagi Płocka oraz Województwa Mazowieckiego. Wpływ na ten pomysł zapewne miała m.in. sonda, jaką zorganizował w mediach społecznościowych. Tam ponad 450 osób opowiedziało się za zdjęciem flagi, tylko kilkanaście uważa, że powinna wisieć do końca wojny.
Czekamy na odpowiedź ratusza w tej sprawie, a tymczasem zacytujmy, co o sprawie sądzą internauci w komentarzach pod artykułem. Zdecydowana większość popiera pomysł i interpelację.
Piotr:
- Ta flaga w ogóle tam nie powinna wisieć. Wina prezydenta Płocka i reszty jego ugrupowania że tam się znalazła, bo gdy Polska cierpiała podczas drugiej wojny światowej, żadne państwo nie wywieszało naszych flag.
Waldemar:
- Od początku wojny pomagamy im w różny sposób i pomoc ta jest bardzo duża, ale wywieszanie ich flag na budynkach urzędów, autobusach itd. to już gruba przesada.
Marianna:
- Dzisiaj jeździłam kilkoma autobusami. Wszystkie miały flagi stojące na baczność. Stały jak chartowi uszy. W którym państwie powiewają biało -czerwone? Czas z tym skończyć.
Daniel:
- Oczywiście, że zdjąć. Co to w ogóle za pomysł? Idąc tym tropem gdzie flaga Palestyny?
Marek:
- Mówiliśmy o tym ponad dwa lata temu. Stwierdziliśmy, że nie powinna tam nigdy zawisnąć żadna flaga obcego państwa. Wówczas niektórzy radni nazywali nas za to "ruskimi agentami". Ależ się pozmieniało w międzyczasie....
Marcin:
- To jest Polska, polski urząd i powinna być tylko biało - czerwona flaga. Mój znajomy ma tartak od ponad 15 lat w Żytomierzu. On nie widzi polskich flag, a przecież tyle pomogliśmy Ukrainie i nadal pomagamy.
Norbert:
- Płock to miasto cudów. Jestem przeciwny wywieszaniu obcych flag ale może radni z prezydentem zajęliby się czymś konkretnym dla mieszkańców, np. kosmiczną podwyżką cen biletów komunikacji. Ludzie potrzebują normalnego kontaktu i zero szpanu, tylko prawda i naturalność, a nie blichtr i faworyzowanie pewnych grup społecznych.
Nie zabrakło i "wycieczek" pod adresem samego radnego.
Andrzej:
- Ten niby radny chce zaistnieć na coraz mniejszym poparciu dla Ukrainy wśród płocczan. Chce w ten sposób zwrócić uwagę na swoją osobę. Jak się nie ma pomysłu żeby zrobić coś ważnego, to zajmuje się czymś takim. Wcale nie dziwi fakt, że ludzie nie wybrali go do rady.
Robert:
- Ten radny to sam jest jak ta flaga na wietrze.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.