reklama

Co dalej z paskudą? Chyba idą zmiany

Opublikowano:
Autor:

Co dalej z paskudą? Chyba idą zmiany - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościOd kilku lat miasto próbuje dogadać się z PKP w sprawie remontu paskudnego dworca kolejowego. Do tej pory bez skutku. Jak udało nam się dowiedzieć, PKP powzięło „arcyambitną” decyzję: w 2012 r. zaplanowano „remont i modernizację”… dworcowej toalety.

Od kilku lat miasto próbuje dogadać się z PKP w sprawie remontu paskudnego dworca kolejowego. Do tej pory bez skutku. Jak udało nam się dowiedzieć, PKP powzięło „arcyambitną” decyzję: w 2012 r. zaplanowano „remont i modernizację”… dworcowej toalety.

Płocki dworzec jako żywo przypomina zamierzchłe już na szczęście czasy demoludu, ale u mieszkańców budzi nie tyle sentyment, co furię. Obskurny, śmierdzący i pełen typów spod ciemnej gwiazdy, może i inspiruje wszelkiej maści dekadentów , ale dla przyjezdnych i zwykłych płocczan jest po prostu straszydłem, które omija się szerokim łukiem. I obciachem. Dlatego co jakiś czas jak bumerang wraca pytanie: kiedy wreszcie coś się zmieni?

Dworzec jest paskudny nie od wczoraj i nie od wczoraj między miastem a PKP toczą się rozmowy, co tu by ze straszydłem z Dworcowej zrobić. Sęk w tym, że od lat nic konkretnego z tych rozmów nie wynika. Roboty mające raz na zawsze pogrzebać ten urągający estetyce twór w mrokach niepamięci miały się zacząć w 2011 r. Miały, ale do tej pory próżno tam szukać choćby jednej łopaty. Dlaczego?

Przez sześć lat niczym czapla i żuraw

Oto cała zawiła historia w pigułce:
- Rok 2006: ówczesne władze miasta chcą wyremontować dworzec za własne pieniądze. Powstaje koncepcja nowego zagospodarowania budynku i jego otoczenia, uregulowano własność gruntu i zaległości PKP w podatku od nieruchomości. Mijają trzy lata.

- W 2009 r. Ratusz stawia PKP warunek: skoro miasto ma remontować dworzec na własny koszt, to chce przejąć budynek za symboliczną złotówkę. A figa – odpowiada PKP, powołując się na ustawę o komercjalizacji, zgodnie z którą miasto musi za budynek zapłacić.

- Pod koniec 2009 r. miasto przedstawia PKP swój plan na potwora z Dworcowej: chciałoby przede wszystkim zmodernizować istniejący budynek i zbudować drugi, wielokondygnacyjny, połączony z tym starym. W dodatkowym budynku miały się mieścić lokale handlowo-usługowe, restauracje i biura. Obok miał stanąć niewielki budynek administracyjno-informacyjny PKS, stanowiska autobusów miały być zadaszone, tak samo peron kolejowy, miałyby powstać miejsca parkingowe. Dyrektor z PKP SA przedstawia kilka możliwości finansowania tej inwestycji – m. in. sprzedaż miastu dworca, wieloletnią dzierżawę i realizację tego projektu w oparciu o Partnerstwo Publiczno-Prywatne (PPP).

- Styczeń 2010: miasto zainteresowane formułą PPP zwróciło się z koncepcją rewitalizacji dworca (w oparciu o tę formułę) do PKP SA. Ale spółka nie zaakceptowała propozycji. W zamian przestawiła swój plan na modernizację paskudy: wyremontujemy budynek, wydzielimy przestrzeń handlowo-usługowo-administracyjną. Wszystko ze środków PKP, w tym z dofinansowania z budżetu państwa. A miasto jedynie wynajmie odpłatnie powierzchnię biurową nie większą niż 61 m kw. na działalność policji albo straży miejskiej.

- Maj 2010: postrach zniknie - postanowione. Miasto podpisuje umowę o współpracy z PKP, zgodnie z którą roboty miały się rozpocząć w 2011 roku. Ale był jeden warunek: w budżecie państwa miały się znaleźć na ten cel pieniądze. Już we wrześniu 2010 PKP zaczyna przebąkiwać, że mogą być problemy z dotacją.

- Styczeń 2011: PKP SA informuje, że wniosek o modernizację budynku dworca w Płocku został negatywnie oceniony, więc nie ma mowy o ubieganiu się w ministerstwie o dofinansowanie z budżetu.

- Marzec 2011: Miasto ponownie zaprasza PKP SA do współpracy, znów proponując realizację tej inwestycji w formule PPP. Sprawa po raz kolejny stanęła w miejscu.

Plany PKP na Płock: w 2012 … remont toalety

W ostatnich tygodniach miasto znów odnowiło kontakty z polskimi kolejami. W rozmowach z PKP korzysta aktualnie z pomocy kancelarii prawnej. Wiceprezydent Cezary Lewandowski bezradnie rozkłada ręce: - Mamy gotową koncepcję: chcielibyśmy oczywiście odnowić część dworcową , a także stworzyć w tym miejscu małe centrum handlowo-informacyjne, ale mamy związane ręce, bo nie jesteśmy właścicielem obiektu, a ze strony PKP brakuje partnerów do rozmowy - mówi wiceprezydent i gorzko dodaje: - Pewnie będziemy musieli poczekać kolejne 20 lat. Miasto nie ma instrumentów, by coś więcej zdziałać w tym temacie, co nie zmienia faktu, że nadal czynimy próby.

Skoro piłeczka jest po stronie właściciela dworca, skontaktowaliśmy się z PKP. Zapytaliśmy, jakie mają w związku z paskudą zamiary. A te są doprawdy... arcyambitne. - W roku 2012 planujemy remont i modernizację toalety - przekazało nam biuro prasowe PKP SA. - Rozważany jest większy zakres prac w latach 2013-2014.

Ten „większy zakres prac" znów będzie zależny od dofinansowania płynącego z budżetu państwa. A o to PKP będzie się starało dopiero w roku, na który zaplanowano inwestycję.

Innej drogi nie ma? Jak tłumaczono nam w biurze prasowym, w wielu wypadkach PKP zachęca władze samorządowe, by przejęły dworce i zarówno samorządy, jak i PKP są z takiej współpracy szalenie zadowoleni. Miasto w takim wypadku musi zobowiązać się, że dworzec będzie nadal pełnił te same funkcje, ale może wzbogacić teren np. o centrum handlowo-usługowe. Możliwości zgodnie z ustawą jest kilka: miasto może przejąć dworzec albo w wieloletnią lub wieczystą dzierżawę, albo właściciel może przekazać samorządowi obiekt w zamian za spłatę zaległości podatkowych, w grę wchodzi również sprzedaż.

- Dzisiaj przyszło pismo z Urzędu Miasta Płock wyrażające wolę przejęcia dworca wraz z przyległym terenem - poinformowano nas w biurze prasowym PKP.

Czyżby wreszcie spotkały się w jednym miejscu propozycje miasta i PKP? Po rozmowie z PKP znów kontaktujemy się z wiceprezydentem. Cezary Lewandowski nie chce zapeszać zanim nie zapadną wiążące decyzje, ale równocześnie przyznaje: chyba coś się w temacie ruszyło. Rozmowy idą w dobrym kierunku.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE