Bomba na dworcu? Podejrzana torba[FOTO]

We wtorek ok. 15.00 na peronie na dworcu autobusowym ktoś zauważył pozostawioną torbę podróżną. Nie wiadomo, co w niej jest, wszystkie służby są w pełniej gotowości. Ulice wokół dworca zostały zamknięte dla ruchu.

Informację o dworcu otoczonym kordonem policji dostaliśmy od naszego czytelnika. Na razie wiadomo tylko, że ktoś zauważył torbę podróżną pozostawioną na jednym z peronów autobusowych i za pośrednictwem połączenia pod numerem 112 powiadomił służby, podejrzewając, że w pakunku może być ładunek wybuchowy. Na miejsce przyjechała policja, która zamknęła ulicę Chopina od skrzyżowania z Otolińską, a także karetka pogotowia i trzy wozy straży pożarnej z dziewięcioma strażakami, którzy zabezpieczają miejsce zdarzenia. Ewakuowano gości hotelowych i obsługę pobliskich sklepów.

- Policja  podjęła decyzję, by nie otwierać pakunku, dlatego zamknięto dworzec i ulice i wszyscy czekają na przyjazd saperów z Warszawy, którzy sprawdzą, co znajduje się w walizce  - mówi Radosław Bednarski, prezes Ryneksu, który zarządza dworcem.  - Służby oceniają, że utrudnienia  mogą potrwać ok. 1,5 godziny. 

Ratusz powiadomił, że do odwołania autobusy przejeżdżające ulicami Chopina (między Otolińską a Bielską), Dworcową i Mickiewicza zostały skierowane na trasy objazdowe. Nieczynne są przystanki Dworzec kolejowy (wszystkie wokół dworca), Stanisławówka na ulicy Dworcowej, Obrońców Płocka na ulicy Mickiewicza oraz przystanek Chopina, szkoła. Do przystanku Stadion Miejski dojeżdżają tylko autobusy linii 12, 25, 27, 28, 30.

Ponieważ rozpoczynają się godziny popołudniowego szczytu, ta część Płocka ugrzęzła  w wielkim korku. Jeśli tylko możecie, omijajcie ten rejon.

AKTUALIZACJA:

Przed 18.00 było po wszystkim. Jak przekazał prezes Ryneksu, saperzy sprawdzili walizkę, ale na szczęście nie znaleźli w niej nic niepokojącego, poza wystającym drutem i butelką. - Cała operacja pokazała jednak, że w sytuacji zagrożenia obsługa dworca i wynajęta firma ochroniarska potrafią działać profesjonalnie i zadbać o bezpieczeństwo obiektu - dodaje Radosław Bednarski.

Zastępujący rzecznika policji Jarosław Ostrowski zapowiada, że mimo zakończenia działań na dworcu, policjanci cały czas badają okoliczności tego zdarzenia.

To kolejny w ostatnich dniach alarm bombowy. W ub. tygodniu pisaliśmy o rzekomym podłożeniu ładunku wybuchowego w ponad 20 urzędach i instytucjach na terenie Płocka i powiatu płockiego. Ewakuowano wówczas kilkaset osób, służby ratunkowe i policja przez wiele godzin były postawione w stan gotowości. 

 Więcej czytaj:

Fot. Portal Płock