reklama
reklama

Bohaterka nagrania z Winiar w programie "Alarm!". Kim jest Marta C.?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: kadr z programu "Alarm!"

Bohaterka nagrania z Winiar w programie "Alarm!". Kim jest Marta C.?  - Zdjęcie główne

foto kadr z programu "Alarm!"

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Dziennikarze programu "Alarm!" przyjrzeli się bohaterce bulwersującego filmiku, 22-letniej Marcie C. Czy płocczanka rzeczywiście ma wpływy, na które powoływała się w nagraniu z Winiar?
reklama

Nagranie z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, które kilkanaście dni temu opublikował bloger Radosław Mazuchowski, zbulwersowało płocczan. 

Wideo pociągnęło za sobą szereg konsekwencji, m.in. z pracy w szpitalu został zwolniony lekarz, który wpuścił Martę C. do pokoju, a ordynator oddziału ginekologicznego podał się do dyspozycji dyrekcji. Decyzji dyrekcji w tej sprawie jeszcze nie ma. 

Marcie C., bohaterce nagrania, przyjrzeli się dziennikarze programu "Alarm!", wyemitowanego w TVP1 w środę 14 kwietnia o 20:15. 22-letnia płoccznaka w internecie opublikowała wiele innych filmów, na których, krótko mówiąc, awanturuje się - w restauracji, w sklepie. Kobieta powołuje się na swoje wpływy, m.in. na filmie z Winiar, wymachuje także bronią.

- Mam znajomych w szpitalu, mam znajomych wszędzie. Mnie się nie da zniszczyć. Po pierwsze jestem boginią, nie tylko seksu i wyglądu, ale też inteligencji - mówiła na filmiku nagranym w pokoju lekarskim w szpitalu na Winiarach. 

Dziennikarka dotarła do mieszkania prywatnego Marty C., rozmawiała także telefonicznie z samą bohaterką.

- To, że jestem znana w Płocku odkąd skończyłam 16 lat, ze względu na panów z którymi się spotykałam, to nie jest moja wina - skwitowała. 

Kobieta miała nagrywać mężczyzn podczas stosunków seksualnych, a następnie ich szantażować. Jedną z korzyści miało być przyznanie "Mieszkania dla Młodych" w niestandardowej procedurze, a pomóc jej w tym miał były radny PSL Michał Sosnowski - tak  w programie stwierdził bloger Radosław Mazuchowski, powołując się na swoje nieoficjalne ustalenia. W rozmowie z dziennikarką TVP Sosnowski kategorycznie zaprzeczył i na gorąco odniósł się do przedstawionych zarzutów na swoim profilu na Facebooku. Odbija piłeczkę twierdząc, że to zemsta TVP za jego słowa podczas powodzi w Płocku. 

- Jeżeli chodzi o moje domniemane relacje z Panią Martą C., to powiem tylko tyle, że mam do siebie dużo szacunku i nie korzystam z usług tego typu Pań... - skomentował. 

Dziennikarze rozmawiali także z klientami, którzy czują się oszukani przez kobietę. Miała sprzedać im wadliwy towar ze swojego butiku. 

Marta Lewandowska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Płocku, potwierdziła, że policjanci prowadzą czynności wyjaśniające po tym, jak otrzymali zgłoszenie ws. oszustwa. Kobietą według relacji TVP ma się także interesować prokuratura. 

Program można już obejrzeć w serwisie vod.tvp.pl. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama