reklama

Anima. Kobiecy pierwiastek, który intryguje

Opublikowano:
Autor:

Anima. Kobiecy pierwiastek, który intryguje - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości- Kobieto, kobieto, jesteś otchłanią, piekłem, tajemnicą i ten kto powiedział, że cię poznał, jest po trzykroć głupcem – mawiała George Sand, pisarka, prywatnie związana z Fryderykiem Chopinem. Kobieta jest bowiem zagadką do rozwikłania. Muzą dla sztuki. W Płockiej Galerii Sztuki otwarto w piątek wystawę „Kobieta-anima”, aby odnaleźć żeński, enigmatyczny pierwiastek w kulturze.

- Kobieto, kobieto, jesteś otchłanią, piekłem, tajemnicą i ten kto powiedział, że cię poznał, jest po trzykroć głupcem – mawiała George Sand, pisarka, prywatnie związana z Fryderykiem Chopinem. Kobieta jest bowiem zagadką do rozwikłania. Muzą dla sztuki. W Płockiej Galerii Sztuki otwarto w piątek wystawę „Kobieta-anima”, aby odnaleźć żeński, enigmatyczny pierwiastek w kulturze.

Na wystawie w Płockiej Galerii Sztuki znajdziemy sporo sportretowanych kobiet, ubranych i nagich, leżących na plaży, prowokacyjnie przeciągających się tuż obok rozsypanych jabłek. Kobiet, które pomimo swojej nagości, wydają się być także skromne. Kobiet z burzą loków lub z uniesionymi rękoma, stojących w płomieniach. Albo zaczytanych. Na każdym obrazie, rysunku czy grafice kolejne kobiety zdolne do ożywienia sztuki. Biorą ją w swoje władanie, przykuwają wzrok.

- Łacińska anima, używana dla nazwania tego, co ożywia, co porusza, co animuje, to kostium, w jakim kobiecość wygląda najbardziej intrygująco – piszą organizatorzy wystawy w okolicznościowym folderze. - Anima wymaga odrobiny odwagi, animuszu w wypowiadaniu własnych sądów i pragnień. Prowokuje, tęskni za czymś, co nazwano animus – duch/rozum. Dopiero złączone razem anima i animus potrafiły ożywić kulturę.

Na wystawie zobaczymy dzieła ze zbiorów własnych PGS m.in. Antoniego Fałata, Stanisława Mazusia, Henryka Płóciennika, Barbary Szubińskiej, Stanisława Staniewskiego czy Janusza Przybylskiego. Kolekcję prac wzbogacono cytatami z poezji i literatury na temat kobiety. Tej samej, którą według Juliana Tuwima, stworzył Bóg, ale szatan opętał, więc ta jest na wieki i grzeszna i święta, zdradliwa i wierna, dobra i zła...

Wystawę „Kobieta – anima” w Galerii Kreski, podobnie jak zainspirowaną florą i fauną ekspozycję „Natura-Miejsce-Kultura” Aleksandry Bujnowskiej oraz czerpiącego z geometrii miasta Arkadiusza Karapudy obejrzymy w Płockiej Galerii Sztuki od wtorku do niedzieli w godzinach 10.00 -18.00. Dodatkowo w cenie biletów (3 zł ulgowy, normalny 6 zł) 19 lutego i 3 marca o godzinie 16.30 będzie można zwiedzać wystawy z przewodnikiem.

Fot. Portal Płock

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE