Wielu samorządowców nie przetrwało wyborów w 2024 roku. W wielu miastach, np. Gdyni czy Toruniu, do zmiany władzy doszło po kilkudziesięciu latach. Andrzej Nowakowski władzę w Płocku utrzymał, choć jego przewaga zmalała - w 2024 roku poparło go 22 240 płocczan (52,45%), zaś w 2018 uzyskał 31 268 głosów (60,65%). Jak sam mówił, kadencja była trudna - po drodze były kryzysy, m.in. pandemia Covid-19 czy wojna na Ukrainie, a w dodatku kadencja była niestandardowo długa - zamiast 4 trwała 5,5 lat.
- Decyzja mieszkańców za każdym razem jest święta, jak to w demokracji - mówił na konferencji prasowej Andrzej Nowakowski. - Przypomnę tylko jedną kryzysową sytuację przed wyborami. Bodajże w środę przed wyborami Levis ogłosił, że zamyka fabrykę w Płocku. Dziś po roku mogę powiedzieć, że i z tym kryzysem poradziliśmy sobie razem. Na miejscu Levisa funkcjonują 2 firmy - jedna rodzinna, mniejsza i druga duża - Lubawa, która realizuje kontrakty dla wojska. Pokazaliśmy, że jako samorząd jesteśmy skuteczni i w tym obszarze.
Kryzysów pod koniec kadencji było więcej - głosów Andrzejowi Nowakowskiemu nie przysporzył na pewno spadek Wisły Płock z Ekstraklasy czy kolejne opóźnienia w remoncie Podolanki. Przed wyborami jeszcze nie wiadomo było, że piłkarze ręczni po 13 latach odzyskają tytuł mistrza Polski.
Jaki to był rok w Płocku?
Andrzej Nowakowski patrzył jednak na pozytywy minionego roku, a tych rzeczywiście było sporo. Krótko po wygranej w wyborach otwarty został Aquapark Miodolanka, a jak mówił Nowakowski, Płock jest dziś postrzegany jako lider realizowania inwestycji w formule partnerstwa publiczno-prywatnego.
- Wiceprezydent Artur Zieliński jest dziś przewodniczącym komisji odpowiadającej za partnerstwo publiczno-prywatne w Związku Miast Polskich. Dzielimy się naszym doświadczeniem z innymi samorządami - mówi prezydent.
Prezydent wskazywał też, że nie spełniły się obawy o brak miejsc parkingowych. Tych ma jeszcze przybyć po rozbiórce Kobylanki. Mówił też o zakończeniu budowy osiedla mieszkań komunalnych Miodowy Jar (mieszkania dla 177 rodzin), inwestycjach w Mieszkania na Start, rewitalazacji Urzędu Stanu Cywilnego czy przebudowie ulic: Na Skarpie, 8 Pułku Artylerii Lekkiej, Maneżowej, fragmentu Powstańców Styczniowych, Kolejowej, Chopina czy trwającej przebudowie ul. Browarnej.
Nie zabrakło też inwestycji w oświatę, place zabaw czy skwery. Trwa budowa boisk treningowych z podgrzewaną murawą przy Łukasiewicza 34.
Jak wyglądał ten rok w Płocku? Prezentację przygotował urząd miasta. A Wy, jakie widzicie plusy, a jakie minusy?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.