Akcja służb prowadzona była w minioną niedzielę w godzinach popołudniowych.
Czytaj więcej: Policja zatrzymała audi. Kierowca nie miał prawa jazdy, a z auta "wypadła" amfetamina
- Dostaliśmy dyspozycję, aby udać się nad Wisłę i płynąć w górę rzeki, w kierunku miejscowości Drwały, gdzie prowadzone są poszukiwania – relacjonują druhowie ze Słubic. - Po zwodowaniu łodzi, czterech ratowników udało się w kierunku miejscowości Drwały. Niski stan wody w rzece oraz przeszkody w postaci m.in. drzew wymagały bardzo ostrożnego płynięcia, częściowo oddalając się od wskazanego punktu, z uwagi na konieczność opływania kęp, łach oraz wypłyceń.
W poszukiwaniach uczestniczyli ratownicy z PSP w Płocku oraz OSP w Wyszogrodzie. Na miejscu była też policja.
- Zgodnie z poleceniem KDR prowadziliśmy poszukiwania we wskazanych miejscach płynąc w górę rzeki. W trakcie działań otrzymaliśmy informację o zakończeniu działań, zgodnie z decyzją policji – relacjonują w OSP Słubice.
Policja potwierdza, że taka prowadzono taką interwencję. Poszukiwany był wędkarz, który - zgodnie z relacją zgłaszającego - mógł wpaść do Wisły.
- Około godziny 16:00 na numer alarmowy wpłynęło zgłodzenie. Według relacji zgłaszającego na brzegu rzeki Wisły pozostawione zostały wędki i odzież – podaje podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. – Zgłaszający miał przypuszczenie, że ktoś mógł wpaść do wody.
Jak podają w płockiej policji, ciała w rzece nie znaleziono, do komendy nie wpłynęło też żadne zgłoszenie dotyczące zaginięcia osoby.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.