Fabryka New Holland wyprodukowała 50-tysięczny kombajn serii TC. 14 tysięcy z nich pochodzi z fabryki w Płocku.
Pierwsze maszyny żniwne serii TC zostały skonstruowane w 1992 roku w Centrum Doskonałości Maszyn Żniwnych w belgijskim Zedelgem. Od 1993 roku TC produkowane są w brazylijskiej Kurytybie, a od 1998 r. również w Płocku. W 1999 roku wyprodukowano maszynę numer 10.000. Pięć lat później na rynek trafił 25-tysięczny egzemplarz serii TC. Na 50-tysięczny kombajn serii TC trzeba było czekać do listopada 2013 roku. Maszyna ta, jak 14 tysięcy innych egzemplarzy, zjechała z taśmy w Płocku.
Seria TC to bardzo nowoczesne, chociaż stosunkowo mało skomplikowane, kompaktowe maszyny żniwne o dużej wydajności. Nie bez znaczenia jest fakt, że mogą pracować nawet w bardzo ekstremalnych warunkach. Na przykład w Azji czy Afryce. Dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technologii kombajny serii TC mogą swobodnie pracować nawet na polach o stosunkowo dużym kącie nachylenia.
Każdy nowy kombajn serii TC jest oznakowany specjalnym srebrnym logo z informacją o jubileuszu obchodzonym przez firmę New Holland. Jak wynika z otrzymanych przez nas informacji, 50-tysięczna maszyna trafi na pewno na jeden z rynków europejskich. Nie wiadomo jednak na razie, na który.
Tak wielki jubileusz nie mógł obyć się bez specjalnej celebracji. Do płockiej siedziby firmy New Holland zaproszeni zostali przedstawiciele prasy rolniczej z całej Polski oraz wybrani dziennikarze z Płocka, a także kontrahenci firmy i jej przedstawiciele handlowi z różnych stron kraju. Organizatorzy przygotowali wielki, podzielony na dwie części namiot.
W jednej części ustawione zostały nowoczesne maszyny rolnicze (ciągniki, kombajny, prasa), w drugiej zaś przygotowane zostało miejsce dla prezentacji multimedialnych poświęconych historii i czasom obecnym firmy New Holland.
W prezentacji nie mogło zabraknąć informacji o płockich tradycjach budowy maszyn rolniczych, sięgających 1870 roku, gdy swoją produkcję rozpoczęła niewielka manufaktura, którą prowadził M. S. Sarna. W 1939 roku z połączenia trzech niewielkich fabryczek powstały Zakłady Maszynowe.
W 1948 roku płocka firma otrzymała nową nazwę – Fabryka Maszyn Żniwnych. W 1962 roku pojawił się kombajn Vistula, a dziewięć lat później – Bizon.
W 1992 roku FMŻ została zrestrukturyzowana i zamieniona w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością Bizon. W 1998 roku właścicielem Bizona został New Holland. Rok później firma zmieniła nazwę na New Holland Bizon sp. z o.o. W tym samym roku po połączeniu firm New Holland i Case powstała firma CNH Global N.V. Od 2002 roku jej płocki oddział funkcjonuje jako CNH Polska sp. z o.o.
W Płocku produkowane są nie tylko charakterystyczne, żółte kombajny, ale również ciągniki rolnicze (granatowe), prasy, hedery (również czerwone – dla kombajnów Case). Odpowiadający za marketing Tomasz Kozieł bardzo wymownie podkreślał, że w Płocku odbywa się cały proces produkcji, a nie jedynie montaż. I z Płocka pochodzi wiele nowatorskich rozwiązań stosowanych w maszynach CNH Global N.V.
Rok 2012 okazał się dla CNH Global N.V. rekordowy pod względem sprzedaży kombajnów i liczby zarejestrowanych ciągników. – Rynek maszyn rolniczych wciąż jest bardzo rozwojowy, dlatego wciąż warto w niego inwestować – mówił Tomasz Kozieł. – Nasza pozycja na rynku ciągników jest absolutnie niezagrożona. Nieźle wyglądają również nasze udziały w rynku pras rolniczych. Jeśli zaś chodzi o kombajny, seria TC coraz lepiej sprzedaje się na wschodzących rynkach Azji i Afryki. Co ciekawe, właściciele niewielkich gospodarstw rolnych w Europie Zachodniej, którzy jeszcze niedawno decydowali się głównie na kupno kombajnów używanych, coraz chętnej sięgają po nasze TC.
CNH Industrial to konsorcjum, w który produkuje się również pojazdy marki Iveco – autobusy, samochody ciężarowe, ciągniki siodłowe i pojazdy przeznaczenia specjalnego. To między innymi dzięki współpracy z producentem podzespołów dla Iveco rozpoczęła się praca nad nowymi silnikami dla ciągników rolniczych New Hollanda.
O ile jednak silnik wodorowy ma raczej niewielkie szanse, aby zostać wdrożonym do seryjnej produkcji (badania akademickie nad nim potrwają co najmniej dziesięć lat), to silnik napędzany metanem ma całkiem poważne szanse na wejście do użytku. – Jeżeli będzie zapotrzebowanie, nasza firma jest w stanie uruchomić produkcję ciągników z silnikiem napędzanym metanem w ciągu 36 miesięcy – przyznał Tomasz Kozieł.
Fot. Tomasz Paszkiewicz/Portal Płock
Pierwsze maszyny żniwne serii TC zostały skonstruowane w 1992 roku w Centrum Doskonałości Maszyn Żniwnych w belgijskim Zedelgem. Od 1993 roku TC produkowane są w brazylijskiej Kurytybie, a od 1998 r. również w Płocku. W 1999 roku wyprodukowano maszynę numer 10.000. Pięć lat później na rynek trafił 25-tysięczny egzemplarz serii TC. Na 50-tysięczny kombajn serii TC trzeba było czekać do listopada 2013 roku. Maszyna ta, jak 14 tysięcy innych egzemplarzy, zjechała z taśmy w Płocku.
Seria TC to bardzo nowoczesne, chociaż stosunkowo mało skomplikowane, kompaktowe maszyny żniwne o dużej wydajności. Nie bez znaczenia jest fakt, że mogą pracować nawet w bardzo ekstremalnych warunkach. Na przykład w Azji czy Afryce. Dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technologii kombajny serii TC mogą swobodnie pracować nawet na polach o stosunkowo dużym kącie nachylenia.
Każdy nowy kombajn serii TC jest oznakowany specjalnym srebrnym logo z informacją o jubileuszu obchodzonym przez firmę New Holland. Jak wynika z otrzymanych przez nas informacji, 50-tysięczna maszyna trafi na pewno na jeden z rynków europejskich. Nie wiadomo jednak na razie, na który.
Tak wielki jubileusz nie mógł obyć się bez specjalnej celebracji. Do płockiej siedziby firmy New Holland zaproszeni zostali przedstawiciele prasy rolniczej z całej Polski oraz wybrani dziennikarze z Płocka, a także kontrahenci firmy i jej przedstawiciele handlowi z różnych stron kraju. Organizatorzy przygotowali wielki, podzielony na dwie części namiot.
W jednej części ustawione zostały nowoczesne maszyny rolnicze (ciągniki, kombajny, prasa), w drugiej zaś przygotowane zostało miejsce dla prezentacji multimedialnych poświęconych historii i czasom obecnym firmy New Holland.
W prezentacji nie mogło zabraknąć informacji o płockich tradycjach budowy maszyn rolniczych, sięgających 1870 roku, gdy swoją produkcję rozpoczęła niewielka manufaktura, którą prowadził M. S. Sarna. W 1939 roku z połączenia trzech niewielkich fabryczek powstały Zakłady Maszynowe.
W 1948 roku płocka firma otrzymała nową nazwę – Fabryka Maszyn Żniwnych. W 1962 roku pojawił się kombajn Vistula, a dziewięć lat później – Bizon.
W 1992 roku FMŻ została zrestrukturyzowana i zamieniona w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością Bizon. W 1998 roku właścicielem Bizona został New Holland. Rok później firma zmieniła nazwę na New Holland Bizon sp. z o.o. W tym samym roku po połączeniu firm New Holland i Case powstała firma CNH Global N.V. Od 2002 roku jej płocki oddział funkcjonuje jako CNH Polska sp. z o.o.
W Płocku produkowane są nie tylko charakterystyczne, żółte kombajny, ale również ciągniki rolnicze (granatowe), prasy, hedery (również czerwone – dla kombajnów Case). Odpowiadający za marketing Tomasz Kozieł bardzo wymownie podkreślał, że w Płocku odbywa się cały proces produkcji, a nie jedynie montaż. I z Płocka pochodzi wiele nowatorskich rozwiązań stosowanych w maszynach CNH Global N.V.
Rok 2012 okazał się dla CNH Global N.V. rekordowy pod względem sprzedaży kombajnów i liczby zarejestrowanych ciągników. – Rynek maszyn rolniczych wciąż jest bardzo rozwojowy, dlatego wciąż warto w niego inwestować – mówił Tomasz Kozieł. – Nasza pozycja na rynku ciągników jest absolutnie niezagrożona. Nieźle wyglądają również nasze udziały w rynku pras rolniczych. Jeśli zaś chodzi o kombajny, seria TC coraz lepiej sprzedaje się na wschodzących rynkach Azji i Afryki. Co ciekawe, właściciele niewielkich gospodarstw rolnych w Europie Zachodniej, którzy jeszcze niedawno decydowali się głównie na kupno kombajnów używanych, coraz chętnej sięgają po nasze TC.
CNH Industrial to konsorcjum, w który produkuje się również pojazdy marki Iveco – autobusy, samochody ciężarowe, ciągniki siodłowe i pojazdy przeznaczenia specjalnego. To między innymi dzięki współpracy z producentem podzespołów dla Iveco rozpoczęła się praca nad nowymi silnikami dla ciągników rolniczych New Hollanda.
O ile jednak silnik wodorowy ma raczej niewielkie szanse, aby zostać wdrożonym do seryjnej produkcji (badania akademickie nad nim potrwają co najmniej dziesięć lat), to silnik napędzany metanem ma całkiem poważne szanse na wejście do użytku. – Jeżeli będzie zapotrzebowanie, nasza firma jest w stanie uruchomić produkcję ciągników z silnikiem napędzanym metanem w ciągu 36 miesięcy – przyznał Tomasz Kozieł.
Fot. Tomasz Paszkiewicz/Portal Płock
