Być może wojna na Ukrainie nieco zmieniła obraz, choć wciąż trudno w uwierzyć. 13 grudnia 1981 roku na ulice polskich miast wyjechały setki czołgów, wozów opancerzonych, tysiące milicjantów i funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa rozpoczęło pacyfikację.
Ile osób zginęło? Tego nie wiemy, szacunki wskazują na ok. 100, w tym m.in. 9 górników z kopalni "Wujek" w Katowicach. Kilkukrotnie więcej było internowanych, brutalnie przesłuchiwanych, także w Płocku.
W 2016 roku opublikowalismy wywiad z Konradem Łykowskim - legendą "Solidarności" w Płocku, w 1981 pracował w Fabryce Maszyn Żniwnych. Był jednym z pierwszych zatrzymanych przez aparat państwa
- 13 grudnia już marzłem w celi, więc z tych chwil pamiętam głównie wrzaski strażników więziennych… - mówił Łykowski w rozmowie z Małgorzatą Rostowską.
Zachęcamy do przeczytania wywiadu - o stanie wojennym, o biciu, upodleniu, polskim hymnie w milicyjnej budzie, generale Jaruzelskim i więzach silniejszych niż rodzina.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.