Do play-off płocczanie przystąpili z drugiego, a Ostrowia - z siódmego miejsca w tabeli.
W niedzielne popołudnie Nafciarze rozpoczęli od prowadzenia 1:0, ale później popełniali proste błędy, byli ospali, nieskuteczni w ataku, nie odbijał piłek Mirko Alilović. W efekcie po 8 minutach miejscowi kibice szaleli, bo Ostrovia wygrywała 5:2.
Płocczanie doszli rywali na 8:8 po trafieniu Lovro Mihica, grali wówczas w osłabieniu. W szeregach gospodarzy skuteczny był Kamil Adamski - w całym meczu zdobył aż 11 bramek!
Gra była dość wyrównana i nerwowa z obu stron. W 30. minucie rywalizacji karę dwóch minut otrzymali gracz gospodarzy oraz... trener Wisły Xavi Sabate.
Do przerwy Wisła wypracowała trzybramkową przewagę (17:14).
W drugiej połowie Ostrowia trzymała się do stanu 21:18, ale z minuty na minutę gospodarze słabli, a zespół z Płocka powiększał przewagę. Było 24:19, 30:22, a skończyło się 37:28.
Rewanżowy mecz odbędzie się w Płocku w niedzielę 14 kwietnia o godz. 16:00. Zwycięzca dwumeczu awansu do półfinału rozgrywek.
Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Orlen Wisła Płock 28:37 (14:17)
Wisła Płock: Alilović, Jastrzębski – Daszek 5, Zarabec, Lucin 8, Sroczyk 2, Serdio, Susnja, Samoila 3, Fazekas 4, Krajewski 1, Perez 5, Terzić, Dawydzik 1, Mihić 5, Mindegia 3.
Ostrovia Ostrów Wielkopolski: Balcerek, Krekora, Zimny – Adamski 11, Reznicky 5, Marciniak 3, Rybarczyk 2, Krivokapić 2, Urbaniak 2, Tomczak 1, Gajek 1, Wojciechowski 1, Misiejuk, Szpera, Szych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.