Kontrakt Mateusza Piechowskiego wygasa z końcem sezonu i w czerwcu wychowanek Orlen Wisły odejdzie z klubu.
Mateusz Piechowski to wychowanek Wisły. Kołowy w tym sezonie dopiero wchodzi do gry - długo leczył kontuzję. Niestety, zawodnik nie porozumiał się z poprzednim zarządem w kwestii nowego kontraktu. Obecny wygasa z końcem obecnego sezonu. Cytowany przez oficjalną stronę Orlen Wisły Płock Piechowski zapewnia, że wiosną najpierw zwrócił się do płockiego klubu, jednak nie było zainteresowania. Wobec tego podpisał dwuletni kontrakt z hiszpańskim BM Logrono La Rioja.
- Otrzymałem wstępną propozycję z Hiszpanii wczesną wiosną – mówi Piechwski - Chciałem być jednak lojalny wobec klubu, ponieważ jestem jego wychowankiem, no i obowiązywał mnie kontrakt do końca sezonu 2017/18. Zwróciłem się do władz SPR-u, ale nie dostałem żadnej oferty dalszej współpracy. Musiałem myśleć o własnej przyszłości, o dalszym rozwoju. Skoro nie tu, w moim Płocku, to od następnego sezonu będę grał w Logrono.
Prezes Adam Wiśniewski zapewnia, że o sytuacji niedawnego kolegi z drużyny dowiedział się dopiero po objęciu stanowiska.
- Było już za późno, żeby cokolwiek zrobić. Dwuletni kontrakt Mateusz podpisał jeszcze w maju. Ale życzę mu wszystkiego dobrego w nowym klubie. Mam nadzieję, że będzie się rozwijał i kto wie, może jeszcze kiedyś do nas wróci? - mówi dla oficjalnej strony Wiśniewski.
Mateusz Piechowski do tej pory w barwach Orlen Wisły rozegrał łącznie 67 meczów i zdobył 88 bramek.
