reklama
reklama

Wisła zwycięska! Nafciarze pokonali lidera z Opola! [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Wisła zwycięska! Nafciarze pokonali lidera z Opola! [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
48
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Sport Podopieczni Dariusa Żurawia zdali bardzo trudny egzamin. Wisła Płock pokonała na własnym stadionie Odrę Opole, lidera rozrywek. Bramki dla Nafciarzy strzelili Dawid Kocyła i Paweł Chrupałła.
reklama

Mecz z Odrą Opole był jednym z trudniejszych, jaki czeka podopiecznych Dariusza Żurawia w 2023 roku. Opolanie co prawda w dwóch ostatnich meczach ligowych przegrywali, ale i tak na Łukasiewicza 34 przyjechali jako lider Fortuna I Ligi. Trener Wisły przed meczem zapowiadał, że zdobywanie punktów jest priorytetem dla jego drużyny, a na ładną grę przyjdzie czas.

To nie była dobra pierwsza połowa w wykonaniu Wisły, ale to Nafciarze do szatni schodzili przy jednobramkowym prowadzeniu. Goście grali efektownie, nie przyjechali się bronić, wysoko atakowali, zakładali pressing. Kilka efektownych akcji skrzydłem przeprowadził Michał Surzyn, a opolanie mieli kilka dobrych lub bardzo dobrych okazji do zdobycia bramki. Już w 5. minunucie Din Sula obił słupek bramki Bartłomieja Gradeckiego, później Wojciech Kamiński uderzył w drugi, a międzyczasie z ostrego kąta wysoko nad poprzeczką huknął albański napastnik. 

Odra grała, ale to Wisła strzeliła bramkę. W 36. minucie jedna z wrzutek adresowana do Łukasza Sekulskiego zakończyła się tak, jak każda wcześniejsza - wybiciem przez stoperów. Goście wybili ją jednak nieporadnie pod nogi Dawida Kocyły, a ten oddał futbolówkę do Mateusza Szwocha. Pomocnik ją jednak stracił, a piłka wróciła do Kocyły - tym razem skrzydłowy strzelił bez zastanowienia i dał Wiśle prowadzenie! 

W drugiej połowie goście grali tak, jak w pierwszej. Od strony piłkarskiej wyglądali dobrze, ale już nie niepokoili Bartłomieja Gradeckiego tak często. Goście potrafili zamknąć Wisłę na jej własnej połowie, a gospodarze momentami rozpaczliwie wybijali piłkę jak najdalej przed własne pole karne. Goście bili jednak głową w mur.

Na kwadras przed końcem meczu los spotkania przypieczętował rzut karny. Fabiana Hiszpańskiego sfaulował Jakub Szarek, a sędziujący mecz Bartosz Frankowski wskazał na jedenasty metr, choć dopiero po weryfikacji wideo. Do rzutu karnego podszedł Łukasz Sekulski, ale jego intencje wyczuł Artur Haluch. Bramkarz Odry odbił piłkę, ale najszybciej doskoczył do niej wprowadzony w drugiej połowie Paweł Chrupałła i podwyższył prowadzenie. 

Do końca spotkania opolanie starali się strzelić chociaż kontaktową bramkę, ale Wisła kontrolowała już przebieg spotkania. 

Wisła Płock 2-0 Odra Opole

Dawid Kocyła 36, Paweł Chrupałła 78

Wisła: 99. Bartłomiej Gradecki - 16. Fabian Hiszpański, 24. David Niepsuj, 77. Jakub Szymański, 4. Adam Chrzanowski, 21. Igor Drapiński (72, 11. Milan Spremo) - 19. Émile Thiakane (57, 37. Paweł Chrupałła), 23. Filip Lesniak, 14. Mateusz Szwoch, 9. Dawid Kocyła (72, 10. Krzysztof Janus) - 20. Łukasz Sekulski (90, 30. Nikola Srećković).

Odra: 30. Artur Haluch - 9. Tomáš Mikinič (79, 25. Jakub Antczak), 27. Mateusz Kamiński, 2. Piotr Żemło, 24. Jakub Szrek - 29. Michał Surzyn (79, 28. Artur Pikk), 5. Rafał Niziołek (87, 13. Adrian Purzycki), 8. Wojciech Kamiński, 11. Dawid Czapliński, 77. Borja Galán - 98. Din Sula (79, 10. Maksymilian Hebel).

żółte kartki: Gradecki, Hiszpański, Niepsuj, Spremo - Sula, Mikinič, Czapliński.

sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń).

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama