reklama

Wisła zagra dla siebie i swoich kibiców

Opublikowano:
Autor:

Wisła zagra dla siebie i swoich kibiców - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport– Na to specjalne wydarzenie do Kielc wybiera się 400-osobowa grupa kibiców z Płocka. Zrobimy wszystko, by ich nie zawieść – mówił trener Lars Walther przed wyjazdem do Kielc. – Po niepowodzeniach w Pucharze EHF jesteśmy to winni naszym fanom.

– Na to specjalne wydarzenie do Kielc wybiera się 400-osobowa grupa kibiców z Płocka. Zrobimy wszystko, by ich nie zawieść – mówił trener Lars Walther przed wyjazdem do Kielc. – Po niepowodzeniach w Pucharze EHF jesteśmy to winni naszym fanom.

Mecz Vive Targi Kielce – Orlen Wisła Płock odbędzie się w sobotę 2 marca o 17.00 w kieleckiej Hali Legionów. Pierwsze w tym sezonie spotkanie obu zespołów rozegrane zostało w Orlen Arenie 10 listopada 2012 roku i zakończyło się wygraną płocczan 32:25.

Aktualna piłkarzy ręcznych Orlen Wisły daleka jest od tego, co prezentowali oni w pierwszej części sezonu. Nie ukrywają tego zawodnicy, trenerzy, czy władze klubu. Na domiar złego nafciarze nie będą mogli wystąpić w Kielcach w optymalnym zestawieniu. Nie udało się doprowadzić do pełnej sprawności Petara Nenadicia i Ivana Nikcevicia. A to oznacza, że już po raz drugi płocczanie będą musieli radzić sobie bez obu Serbów. W środowym spotkaniu z Powenem Zabrze w protokole meczowym znaleźli się Piotr Chrapkowski i Antoni Żochowski. O ile „Chrapek” ma już na swoim koncie boje przeciwko VTK, to dla młodego lewoskrzydłowego samo znalezienie się w składzie na konfrontację z aktualnymi mistrzami Polski jest wielkim wyróżnieniem.

Gospodarze również nie wystąpią w pełnym składzie. Trener Bogdan Wenta wciąż nie może korzystać z usług Ivana Cupicia, Manuela Strleka i Tomasza Rosińskiego. Denis Buntić wznowił treningi zaledwie kilka dni temu, więc jego aktualna forma to jedna wielka niewiadoma.

Oba zespoły swoją grę opierają przede wszystkim na żelaznej konsekwencji w defensywie. I kielczanie, i zespół z Płocka przy każdej możliwej okazji biegają do kontrataku. Ograniczenie tego elementu w grze rywala może okazać się kluczem do sukcesu.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE