reklama

Wisła rozgromiła Kwidzyn i awansowała do finału. Debiut wychowanka

Opublikowano:
Autor:

Wisła rozgromiła Kwidzyn i awansowała do finału. Debiut wychowanka - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW drugim meczu półfinału Pucharu Polski Orlen Wisła Płock pokonała MMTS Kwidzyn 33:24. W pierwszym spotkaniu Nafciarze triumfowali różnicą dziewięciu bramek i bez problemu awansowali do finału. Tam na płocczan zapewne będzie czekała drużyna Vive Tauronu Kielce.

W drugim meczu półfinału Pucharu Polski Orlen Wisła Płock pokonała MMTS Kwidzyn 33:24. W pierwszym spotkaniu Nafciarze triumfowali różnicą dziewięciu bramek i bez problemu awansowali do finału. Tam na płocczan zapewne będzie czekała drużyna Vive Tauronu Kielce. 

Awans wicemistrzów Polski nie był zagrożony nawet przez chwilę. Wysoka wygrana w Kwidzynie dawała podopiecznym Piotra Przybeckiego komfort w dzisiejszym starciu i luz Nafciarzy był widoczny dziś na parkiecie. Goście, o ile mieli jakiekolwiek złudzenia na podjęcie walki, zostali sprowadzeni na ziemię już po kilku minutach. Faworyci rozpoczęli spotkanie od prowadzenia 3:0 i tylko sukcesywnie powiększali dystans. Nafciarze grali też z polotem - były m.in. efektowne wrzutki to Jose de Toledo czy Tiago Rochy. 

Przewaga rosła i trener płocczan mógł pozwolił zadebiutować wychowankowi Wisły.W pierwszej połowie na boisku zameldował się Krystian Wołowiec - lewy rozgrywający "złotej" drużyny juniorów i młodzieżowy reprezentant Polski. Co prawda chwilę po pojawieniu się na parkiecie sędziowie ukarali go dwuminutowym wykluczeniem, ale dziewiętnastolatek wrócił jeszcze na parkiet. W 28. minucie zdobył nawet premierową bramkę w seniorskiej drużynie. Do przerwy Nafciarze prowadzili 15:10. 

Na drugą połowę Piotr Przybecki desygnował zupełnie inną szóstkę. Przez chwilę płocka maszyna się zacięła i po skutecznym rzucie Keliana Janikowskiego w 42. minucie przewaga stopniała do dwóch trafień (19:17). Przez następne 180 sekund cztery kolejne bramki zdobyli jednak Nafciarze i jedyne pytanie, jakie mogli zadawać sobie kibice w Orlen Arenie, brzmiało: iloma bramkami zwycięży dziś Wisła? Ostatecznie stanęło 

W drugiej parze półfinałowej z kielczanami rywalizowała Gwardia Opole. W pierwszym meczu mistrzowie Polski wygrali różnicą piętnastu bramek, a w rewanżu do przerwy prowadzili 15:7. 

Finał odbędzie się 21 maja w Lublinie. 

Orlen Wisła Płock - MMTS Kwidzyn 33:24 (15:10)

Orlen Wisła Płock: Żytnikow 3, Ghionea 9, Piechowski 1, Wiśniewski 1, Toledo 4, Wołowiec 1, Rocha 2, Duarte 3, Mihić 3, Daszek 3, Kwiatkowski 1, Tarabochia 2.

MMTS Kwidzyn: Nogowski 5, Seroka 3, Klinger 3, Janikowski 4, Szczepański 1, Guziewicz 1, Ossowski 2, Krieger 1, Potoczny 1, Genda 3.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE