Po meczu Wisła Płock - Wisła Kraków było głośno, choć nie ze względu na wynik. Ultrasi Wisły Płock przygotowali oprawę z wykorzystaniem pirotechniki, którą zaprezentowali w 2. połowie spotkania.
Nie wszystko poszło jednak po myśli kibiców. Jedna salwa poleciała w stronę trybuny VIP w zachodniej części stadionu, niewiele brakowało, by trafiony został też trener Mariusz Misiura. Trafionych zostało kilka osób, ale nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Klub zareagował i kilkanaście godzin po meczu wydał oświadczenie. Wisła przeprosiła kibiców, a także z własnej woli zamknęła na 2 mecze trybunę południową.
W środę werdykt wydała Komisja Ligi. Wisła Płock została ukarana:
- zamknięciem całego stadionu na najbliższy mecz domowy,
- zakazem wyjazdu kibiców na najbliższe 2 mecze.
Decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności. Kibice Wisły Płock nie zobaczą ze stadionu więc meczu z Górnikiem Łęczna (10 listopada), zaś zorganizowana grupa kibiców nie pojedzie na mecze z Arką Gdynia (2 listopada) i Miedzią Legnica (25 listopada).
Na klub nie została nałożona żadna kara finansowa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.