Kadra Wisły Płock jest już niemal kompletna. Praktycznie na każdej pozycji jest 2 zawodników, którzy walczą o miejsce w wyjściowym składzie, na niektórych pozycjach rywalizacja jest jeszcze większa. Tak jest chociażby na pozycji napastnika.
Trener Mariusz Misiura już nad przedsezonowej konferencji prasowej przyznał, że chciałby, aby do zespołu dołączył jeszcze 1 zawodnik.
- Optymalnie przydałby się nam jeszcze 1 doświadczony zawodnik na tej pozycji (nr 9/10), patrząc na to, że gramy o awans do Ekstraklasy. Patrząc na to, jakich zawodników na tej pozycji ma Arka Gdynia, GKS Tychy, Ruch Chorzów, Miedź Legnica, Termalica - przy zestawieniu 1 do 1 tam są bardziej doświadczeni zawodnicy na tych pozycjach. Uważam, że to kluczowe pozycje w ofensywie i uważam, że potrzebujemy tu wzmocnienia - powiedział Mariusz Misiura przed meczem z Kotwicą Kołobrzeg.
Na pomeczowej konfernecji szkoleniowiec odniósł się konkretniej do tej kwestii.
- Ten zawodnik jest już wyselekcjonowany od 2-3 tygodni. Nasza oferta jest już u agenta. Trzeba rozumieć rynek hiszpański - jeśli prześledzi się w jakim przedziale czasowym Hiszpanie dołączają do europejskich zespołów, to jest to połowa sierpnia. My zaczynamy, a oni dopiero kończą wakacje. Kiedy rozmawiamy z zawodnikami, to oni mówią, że właśnie wrócili z plaży. Nasze okienko jest inne. Nasz budżet nie jest z gumy. Dopóki zawodnicy przesunięci do II drużyny nie odejdą, to nikogo nie pozyskamy. Musimy uzbroić się w cierpliwość. Na tę chwilę naprawdę jestem zadowolony z kadry, którą posiadam. Wierzę, że ciężka pracując to nasz codziennie trening będzie transferem, który sprawi, że będziemy lepiej grali - mówił trener w niedzielę po meczu z Kotwicą.
Według naszych nieoficjalnych informacji Wisła Płock jest zainteresowana usługami Ibana Salvadora. Urodzony w Hiszpanii zawodnik posługuje się paszportem Gwinei Równikowej. W poprzednim sezonie 28-letni zawodnik był wypożyczony z III-ligowej AD Ceuta do Miedzi Legnica. W poprzednim sezonie zagrał w barwach Miedzi w 19 ligowych meczach, zdobył 1 bramkę i dołożył do tego 6 asyst. Co ciekawe, zimą grał w Pucharze Narodów Afryki, w meczu z Nigerią zdobył nawet bramkę.
Miedź chciała przedłużyć kontrakt Gwinejczyka, ale "z różnych względów nie było to możliwe".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.