Trener Mariusz Misiura ma określone wymagania względem swoich środkowych obrońców. Szkoleniowiec Wisły chce grać ustawieniem 1-3-5-2 i wysoko odbierać piłkę. To powoduje, że środkowi obrońcy Nafciarzy muszą radzić sobie pod względem motorycznym i w grze 1 na 1.
Klub zdecydował się więc na przebudowę bloku defensywnego pod wymagania szkoleniowca. Do zespołu dołączyło już kilku środkowych obrońców. Kolejnym zostanie Bojan Nastić. Serb przez ostatnie 3 sezony grał w Jagielloni Białystok. Duma Podlasia w maju została mistrzem Polski, choć z niewielkim udziałem Nasticia. 29-latek przez większą część rundy jesiennej nie łapał się do pierwszej 11 Jagielloni, a 8 listopada w meczu Pucharu Polski z Resovią Rzeszów zerwał ścięgno achillesa. To był jego ostatni mecz w pierwszej drużynie Jagi.
Bojan Nastić po przejściu testów medycznych podpisał z Wisłą Płock roczny kontrakt, z możliwością przedłużenia umowy o kolejnych 12 miesięcy. Zawodnik jest już w Płocku i trenuje z drużyną.
Oprócz Nasticia do bloku defensywnego Wisły dołączyli:
- Przemysław Misiak (Pogoń Siedlce), Andrias Edmundsson (Chojniczanka Choince) - stoperzy,
- Miłosz Brzozowski (wypożyczenie z Hansy Rostock) - lewe wahadło.
Niewykluczone, że z zespołu odejdzie Adam Chrzanowski. Stoper ma kontrakt do czerwca 2025 roku, ale trener Misiura nie widzi go w składzie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.