Płockie zespoły wygrały swoje ostatnie mecze fazy grupowej juniorskich Mistrzostw Polski. O ile jednak Wisła powalczy o medale, Jutrzenka zagra o miejsca 5-8.
Drużyna prowadzona przez trenera Roberta Jankowskiego wygrała dwa pierwsze mecze, więc konfrontacja z ASPR-em Zawadzkie była dla nich jedynie formalnością i sposobnością do zademonstrowania swej siły przed pojedynkami decydującymi o medalach.
Wisła zaczęła spokojnie, ale dość szybko zaakcentowała swoją przewagę. Najpierw było prowadzenie różnicą trzech bramek, później siedmiu, aby po 30 minutach sięgnąć aż dziesięciu oczek.
Po zmianie stron młodzi nafciarze zagrali dużo spokojniej. Nie musieli już nadmiernie forsować tempa, bo dwucyfrowe prowadzenie zdawało się dawać gwarancję pełnej kontroli nad boiskowymi wydarzeniami. W pewnym momencie przyszło jednak nadmierne rozprężenie, co skutkowało zmniejszeniem przewagi.
Przebudzenie przyszło jednak we właściwym momencie. Nafciarze rzucili sześć bramek z rzędu, powiększając swą przewagę do czternastu oczek. W tym momencie stało się jasne, że ASPR nie ma co marzyć o korzystnym dla siebie wyniku.
Po dwóch pierwszych meczach zawodniczki Jutrzenki miały na koncie jeden punkt. Ich zadanie było więc proste – ograć Sambora Tczew i czekać na wynik rywalizacji kielecko-kwidzińskiej. Pierwszą część swego zadania podopieczne trenerów Marka Przybyszewskego wykonały jak należy, wygrywając z tczewiankami 31:22. Niestety, zgodnie z porzekadłem, że gospodarzom nawet ściany pomagają, Korona Handnall Kielce ograła faworyzowany MTS Kwidzyn 26: 25 (13:9) i to właśnie te dwa zespoły powalczą w półfinałach Mistrzostw Polski juniorek.
A płocczankom pozostanie po raz trzeci z rzędu walczyć o piąte miejsce. Początek batalii o miejsca 5-8 to mecz z Łukovią Łuków, który zostanie rozegrany w piątek 14 marca o 12.
ASPR Zawadzkie – Orlen Wisła Płock 38:26 (12:22)
ASPR: Kobielak, Puszkar – Szezlog 5, Zagórowicz 8, Hajduk 1, Kwasik 3, Jagielak 1, Garbowski 3, Hertel 4, Szulc 1
Orlen Wisła: Góral, Ruciński – Staniszewski 3, Ignasiak 2, Zaremba 4, Zawadzki 3, Moryń 4, Skibiński 9, Nastaj 3, Piechowski 2, Chrobociński 2, Grzywiński 3, Pawłowicz 2, Kondracki 1
MUKS Jutrzenka Płock – Sambor Tczew 31:22 (15:11)
Fot. ZPRP
Drużyna prowadzona przez trenera Roberta Jankowskiego wygrała dwa pierwsze mecze, więc konfrontacja z ASPR-em Zawadzkie była dla nich jedynie formalnością i sposobnością do zademonstrowania swej siły przed pojedynkami decydującymi o medalach.
Wisła zaczęła spokojnie, ale dość szybko zaakcentowała swoją przewagę. Najpierw było prowadzenie różnicą trzech bramek, później siedmiu, aby po 30 minutach sięgnąć aż dziesięciu oczek.
Po zmianie stron młodzi nafciarze zagrali dużo spokojniej. Nie musieli już nadmiernie forsować tempa, bo dwucyfrowe prowadzenie zdawało się dawać gwarancję pełnej kontroli nad boiskowymi wydarzeniami. W pewnym momencie przyszło jednak nadmierne rozprężenie, co skutkowało zmniejszeniem przewagi.
Przebudzenie przyszło jednak we właściwym momencie. Nafciarze rzucili sześć bramek z rzędu, powiększając swą przewagę do czternastu oczek. W tym momencie stało się jasne, że ASPR nie ma co marzyć o korzystnym dla siebie wyniku.
Po dwóch pierwszych meczach zawodniczki Jutrzenki miały na koncie jeden punkt. Ich zadanie było więc proste – ograć Sambora Tczew i czekać na wynik rywalizacji kielecko-kwidzińskiej. Pierwszą część swego zadania podopieczne trenerów Marka Przybyszewskego wykonały jak należy, wygrywając z tczewiankami 31:22. Niestety, zgodnie z porzekadłem, że gospodarzom nawet ściany pomagają, Korona Handnall Kielce ograła faworyzowany MTS Kwidzyn 26: 25 (13:9) i to właśnie te dwa zespoły powalczą w półfinałach Mistrzostw Polski juniorek.
A płocczankom pozostanie po raz trzeci z rzędu walczyć o piąte miejsce. Początek batalii o miejsca 5-8 to mecz z Łukovią Łuków, który zostanie rozegrany w piątek 14 marca o 12.
ASPR Zawadzkie – Orlen Wisła Płock 38:26 (12:22)
ASPR: Kobielak, Puszkar – Szezlog 5, Zagórowicz 8, Hajduk 1, Kwasik 3, Jagielak 1, Garbowski 3, Hertel 4, Szulc 1
Orlen Wisła: Góral, Ruciński – Staniszewski 3, Ignasiak 2, Zaremba 4, Zawadzki 3, Moryń 4, Skibiński 9, Nastaj 3, Piechowski 2, Chrobociński 2, Grzywiński 3, Pawłowicz 2, Kondracki 1
MUKS Jutrzenka Płock – Sambor Tczew 31:22 (15:11)
Fot. ZPRP
