Reprezentacja Polski odniosła drugie zwycięstwo na Mistrzostwach Europy. Biało-czerwoni po bardzo emocjonującym meczu pokonali Macedończyków 24:23. Podobnie jak w pierwszym spotkaniu, tak i w tym pojedynku, na parkiecie zobaczyliśmy płocczan.
Mecz z reprezentacją Macedonii miał bardzo podobny przebieg do pierwszego spotkania z Serbami. Podopieczni Michaela Bieglera przyzwyczaili już swoich kibiców do istnych horrorów w ich wykonaniu. Macedończycy wygrali pierwszą połowę dwoma trafieniami, ale druga część należała już do gospodarzy tegorocznych mistrzostw. Bardzo dobra postawa w bramce Sławomira Szmala, fenomenalna współpraca Michała Jureckiego z Kamilem Syprzakiem i walka do samego końca poskutkowały zwycięstwem 24:23.
W spotkaniu zagrało dwóch nafciarzy. Adam Wiśniewski zaliczył dobre spotkanie szczególnie w obronie, choć w ataku nie błyszczał to i tak dwa razy wpisał się na listę strzelców.
Skrzydłowy płockiej Wisły, Michał Daszek, miał słaby początek po czym został zmieniony przez Jakuba Łucaka. Płocczanin dostał jeszcze szansę na grę w ostatnich minutach spotkania, ale ani razu nie trafiał do bramki rywala.
Świetny mecz rozegrał były zawodnik Wisły - Kamil Syprzak. Kołowy Barcelony został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu. Aż 6 razy pokonywał bramkarza gości, brał na siebie ciężar rzucania bramek kiedy nie szło zawodnikom z drugiej linii.
Polacy po dwóch kolejkach mają na swoim koncie komplet punktów, we wtorek czeka ich spotkanie z faworytem do wygrania całego turnieju - reprezentacją Francji.
Macedonia - Polska 23:24 (13:11)
Macedonia: Borko Ristovski - Kiril Lazarov 8, Filip Mirkulovski 5, Nemanja Pribak 3, Vlatko Mitkov 2, Goce Georgievski 2, Filip Lazarov 1, Dejan Manaskov 1 Stojanche Stoilov 1 oraz Ace Jonovski, Nikola Markoski
Polska: Sławomir Szmal, Piotr Wyszomirski - Kamil Syprzak 6, Michał Jurecki 5, Bartosz Jurecki 4, Krzysztof Lijewski 4, Karol Bielecki 2, Adam Wiśniewski 2, Jakub Łucak 1 oraz Piotr Grabarczyk, Piotr Chrapkowski, Michał Daszek
Sędziowali: Lars Geipel, Marcus Helbig (Niemcy)
Kary: 6 min - 8 min
Fot. Zdjęcia nadesłane przez naszą Czytelniczkę z trybun Areny Kraków
