reklama
reklama

Słaby mecz Wisły, Nafciarze wysoko przegrywają na własnym boisku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Słaby mecz Wisły, Nafciarze wysoko przegrywają na własnym boisku - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
46
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Sport Nafciarze przerwali dobrą serię porażką z Arką Gdynia na własnym stadionie. Nafciarze przegrali 0:3, nie stwarzając przy tym praktycznie żadnej sytuacji do zdobycia gola.
reklama

Za podopiecznymi Marka Saganowskiego bardzo dobry okres w lidze - 3 zwycięstwa i remis w Krakowie wywindowały Wisłę na miejsce w okolicach czuba tabeli. Wszystko wskazywało na to, że to Nafciarze będą faworytem meczu z Arką Gdynia. Tymczasem to goście całkowicie zdominowali niebiesko-biało-niebieskich.

Pierwsza połowa nie była popisem gry żadnej ze stron. Gospodarze mieli ogromne problemy ze skonstruowaniem jakiejkolwiek kilkupodaniowej akcji na połowie rywali, dominowała niedokładność i brak pomysłu. Było kilka prób wrzutek, próba Jime z dystansu, ale to tyle. 

Goście z Gdyni postawili mocne warunki. W środku pola brylował Janusz Gol, na bramkę Bartłomieja Gradeckiego strzelał Sebastian Milewski, gotowało się po zagraniach Huberta Adamczyka. Do przerwy bramki jednak nie padły. 

Po zmianie stron przyjezdni szybko potwierdzili swoją dominację. Po szybkim kontrataku Kacper Skóra zakręcił Jakubem Szymańskim i oddał bardzo precyjny strzał sprzed pola karnego. Gradecki tylko odprowadził piłkę wzrokiem. 

Wisła nie złapała wiatru w żagle, nie ruszyła do odrabiania strat. Nie pomógł nawet karny obroniony przez Gradeckiego - bramarz Wisły obronił już drugą "jedenastkę" w tym sezonie. Jego koledzy z przodu nie radzili sobie jednak zbyt dobrze, a z czasem rywale podwyższyli prowadzenie.

W 77. minucie petardą z kilkudziesięciu metrów na 2:0 podwyższył Gol, a wynik na 3:0 w 83. minucie ustalił Olaf Kobacki. 

- Sromotna porażka 0:3. Myślę, że dziś przegraliśmy z drużyną, która zdecydowanie lepiej wyglądała od nas w ofensywie i w defensywie. Nie był to nasz dzień, nie mogliśmy wejść w mecz, bardzo dużo strat, szczególnie w pierwszej połowie, dużo nerwowości. Jakoś dotrwaliśmy, można powiedzieć, do przerwy. Próbowaliśmy zrobić lekkie korekty w przerwie, jeżeli chodzi o naszą ofensywę. Ale tak jak my zaczynaliśmy w poprzednich meczach drugie połowy, teraz straciliśmy bramkę szybko. Ciężko nam było odzyskać rytm grania, szczególnie w ofensywie. Potem rzut karny… Myślałem, że po tym rzucie karnym będzie jakiś prąd, coś wskrzesi naszą ofensywę, nasze granie, ale jednak dalej to Arka decydowała, kontrolowała mecz w bardzo dobrym stylu. No i bramka Janusza Gola, myślę, że nie do obrony, to już było takie zakończenie - mówił po meczu Marek Saganowski.

Wisła Płock – Arka Gdynia 0:3 (0:0)

0:1 – Kacper Skóra 48’

0:2 Janusz Gol 77’

0:3 – Olaf Kobacki 83’

Wisła Płock: 99. Bartłomiej Gradecki, 5. Beniamin Czajka, 8. Jakub Grič, 11. Milan Spremo (77’, 17. Mateusz Lewandowski), 14. Mateusz Szwoch, 18. Jorge Jimenez (58’, 23. Filip Lesniak), 19. Émile Thiakane (65’, 70. Kacper Laskowski), 20. Łukasz Sekulski (C), 24. David Niepsuj (65’, 16. Fabian Hiszpański), 37. Paweł Chrupałła (65’, 21. Igor Drapiński), 77. Jakub Szymański.

Arka Gdynia: 95. Paweł Lenarcik, 4. Martin Dobrotka, 6. Sebastian Milewski (85’, 36. Michał Bednarski), 7. Olaf Kobacki (85’, 19. Marcel Szymański), 10. Karol Czubak, 11. Hubert Adamczyk, 21. Kacper Skóra (75’, 39. Kasjan Lipkowski), 29. Michał Marcjanik, 32. Przemysław Stolc, 55. Janusz Gol, 94. Dawid Gojny (C). Żółte kartki: Czajka, Niepsuj, Lewandowski. Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama