– Od początku roku negocjowaliśmy z zawodnikami, których trener Manolo Cadenas umieścił w swoich planach na następne lata. Jednym z takich graczy jest Michał Daszek – powiedział prezes SPR Wisła Robert Raczkowski. – Negocjacje z Michałem nie trwały zbyt długo i do porozumienia doszliśmy bardzo szybko. Informację możemy podać jednak dopiero teraz, gdy zatwierdziła ją Rada Nadzorcza.
Wychowanek MMTS-u Kwidzyn podpisał kontrakt, który ma obowiązywać aż do 2018 roku. Prawoskrzydłowy, który ma za sobą niezwykle udany występ w Mistrzostwach Świata i wiele świetnych meczów w barwach Wisły (zagrał do tej pory w 38 spotkaniach, zdobywając 137 goli) nie miał wątpliwości, przedłużając kontrakt z nafciarzami.
– Dobrze czuję się w Płocku i wiem, że to była właściwa decyzja. Cieszę się, że trener Manolo Cadenas w swojej taktyce stawia na wykańczanie akcji na skrzydłach, dzięki czemu mam możliwość zaprezentowania swoich umiejętności – mówił Michał Daszek po podpisaniu nowej umowy. – Współpraca z Valim układa mi się bez zarzutu, więc, nie miałem się nad czym zastanawiać. Jestem szczęśliwy, móc zostać tu na dłużej.
fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock
