Wojciecha Bógdała kojarzy niejeden płocczanin. Po pierwsze, to zawodnik płockiego aeroklubu. Po drugie, jeszcze niedawno włóczył się po irackim niebie, wykonując niesamowite zdjęcia z paralotni we współpracy ze swoim ojcem, Dariuszem. Teraz pojechał na Mistrzostwa Europy do Francji i poszybował wyjątkowo wysoko. Aż do pierwszego miejsca na podium.
To były I Motoparolotniowe Slalomowe Mistrzostwa Europy. Organizatorzy zdobyli się na wyjątkowo miły gest i zdecydowali się dedykować je właśnie Polakowi, zmarłemu tragicznie zaledwie półtora miesiąca temu mistrzowi Grzegorzowi Krzyżanowskiemu. Krzyżanowski był wieloletnim członkiem i chlubą kadry narodowej. Zdobył tytuł Mistrza Świata w klasie PF 1, deklasując 64 konkurentów z 16 krajów. Z niewiadomych przyczyn paralotnia, którą leciał 16 czerwca 2014 roku, spadła i z hukiem rozbiła się o ziemię.
A jednak okazało się, że Krzyżanowski posiada już godnych następców. Pomimo odejścia mistrza, pasmo sukcesów dla polskich paralotniarzy trwa nadal i oby tak było jak najdłużej. Zawody, które odbywały się w dniach 21 – 27 lipca, okazały się bowiem wyjątkowo udane dla rodzimej reprezentacji. Polacy wywalczyli we francuskiej miejscowości Couchè pięć medali, dwa złote i trzy srebrne, w tym również złoto drużynowo.
Na najwyższym podium stanął Wojciech Bógdał z płockiego Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej, który okazał się bezkonkurencyjny w kategorii PL1 (start z podwozia). Tuż za nim, w tej samej kategorii, znalazł się Krzysztof Romicki. Drugie miejsca zajęli: Piotr Ficek w kategorii PF1 (start nożny) oraz sztafeta PF1 w następującym składzie: Kamil Mańkowski, Piotr Ficek, Andrzej Malkusz. W pierwszej siódemce najlepszych pilotów tych mistrzostw znalazło się aż pięcioro Polaków. W dodatku każdy z nich z ogromnymi szansami na zdobycie tytułu mistrza. Tak niewielkie były różnice w czasach poszczególnych pilotów.
Wojciech Bógdał, zanim jednak zjawił się we Francji, pomimo dwudziestu paru lat, nie raz już udowodnił, że lubi wędrówki po niebie. W zeszłym roku zajął szóstą lokatę na Slalomowych Mistrzostwach Świata. Teraz wygrał wszystkie 18 konkurencji w swojej klasie w wyjątkowo pięknym stylu. Zdołał zdeklasować wszystkich rywali w klasie PL1, prowadząc skrzydła swojej jednoosobowej paralotni z takim kunsztem, że możemy mu tylko pogratulować.
Czytaj też:
oraz oglądaj:
Fot. Dariusz Bógdał fotoznieba.pl