Podopieczne Adriana Piankowskiego wygrały ostatni mecz jesieni. Pomarańczowe pokonały, na własnym stadionie, Żbik Nasielsk 2:0. Płocczanki zakończyły tym samym rundę na 5 miejscu w tabeli.
- Wynik może nie jest powalający jak na starcie z przedostatnią drużyną w tabeli, ale liczą się 3 punkty, które zostaną w Płocku powiedziała Daria Nowak. - Jesień była dla nas ciężka, ale teraz skupiamy się już tylko na przygotowaniach do rundy wiosennej, by każdy mecz kończył się wygraną Królewskich. Dziękujemy kibicom za wsparcie i mamy nadzieję, że wiosną również na trybunach będzie pomarańczowo.
Spotkanie idealnie rozpoczęły pomarańczowe, które już w 3. minucie objęły prowadzenie. Bramkę na 1:0 dla gospodyń, ładnym strzałem, zdobyła Dominika Janicka. Płocczanki nieco uspokoiły grę i raczej nie forsowały tempa. Przyjezdne również nie kwapiły się do ataków, wszelkie próby przebicia się przez obronę zespołu z Tumskiego Wzgórza, kończyły się fiaskiem. Ostatecznie pierwsza część spotkania zakończyła się skromną, jednobramkową zaliczką gospodyń.
Druga połowa meczu to festiwal nieskuteczności w wykonaniu płocczanek. Najbardziej znudzoną zawodniczką w naszym zespole była chyba bramkarka, która przez 40 minut nie dotknęła piłki ani razu. W 53. i 59. minucie, sędzia prowadzący to spotkanie, podyktował karne dla podopiecznych Piankowskiego, niestety piłkarki nie potrafiły zamienić jedenastek na bramki i wynik cały czas brzmiał 1:0. W 66. minucie gry doczekaliśmy się kolejnego trafienia dla miejscowych. Piłkę bezpośrednio z rzutu rożnego umieściła w siatce Daria Nowak. Wynik tego spotkania już nie uległ zmianie i na zakończenie rundy Królewskie mogły się cieszyć z szóstego zwycięstwa.
KS Królewscy Płock - Żbik Nasielsk 2:0 (1:0)
Bramki: 3' Dominika Janicka, 66' Daria Nowak
KS Królewscy Płock: Marta Hućko- Kinga Lisiewska, Anna Wojtkowska, Klaudia Stradomska (50’ Wiktoria Wiączek), Julia Mikołajewska (60' Olga Kamińska), Klaudia Łyzińska, Daria Kusa, Daria Przybysz, Daria Nowak (K), Dominika Janicka, Alicja Jankowska (65' Dagmara Świt)