reklama

Powtórzyli pucharowy wynik z Lubina

Opublikowano:
Autor:

Powtórzyli pucharowy wynik z Lubina - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport– To był dla mnie specjalny dzień, bo dowiedziałem się, że mój kontrakt został przedłużony do końca sezonu – powiedział po meczu Janko Kević.

– To był dla mnie specjalny dzień, bo dowiedziałem się, że mój kontrakt został przedłużony do końca sezonu – powiedział po meczu Janko Kević.

Przed rozpoczęciem spotkania podana została oficjalna informacja o przyłączeniu się płockiej Wisły do ogólnopolskiej kampanii społecznej „Reaguj. Masz prawo”. Zawodnicy obu zespołów na rozgrzewkę wyszli zresztą w koszulkach promujących tę akcję. Specjalnym gościem spotkania był rzecznik praw dziecka Marek Michalak.

Chociaż z góry można było przewidzieć, że dwa punkty pozostaną w Płocku, w Orlen Arenie pojawiło się około czterech tysięcy kibiców. W tym niemała grupa dzieci z rodzinnych domów dziecka oraz szkół uczestniczących w rozgrywkach Orlen Handball Mini Ligi. Zawodnicy Wisły zrobili wszystko, aby kibice usatysfakcjonowani opuszczali halę. Ale dopiero po przewie.

W pierwszej połowie Gwardia starała się, na ile mogła, dotrzymywać kroku wicemistrzom Polski. Utrzymująca się do syreny kończącej pierwsze 30 minut różnica pięciu bramek na korzyść Wisły na pewno bardziej cieszyła przyjezdnych niż gospodarzy tego spotkania.

Początek drugiej połowy niewiele różnił się od tego, co działo się do przerwy. W końcu jednak nafciarze złapali właściwy sobie rytm gry i zaczęli systematycznie powiększać przewagę. Coraz więcej było zagrań pod publiczkę, kibice obserwowali coraz efektowniejsze podania i rzuty. Nie zawsze wszystko się udawało, ale trybuny każdą akcję płocczan kwitowały gromkimi brawami. Najwięcej oklasków za zdobyte przez siebie bramki zebrali jednak Mateusz Góralski i Mateusz Piechowski. Dwaj wychowankowie dostali swoją szansę gry i obaj w pełni ją wykorzystali.

Spotkanie z Gwardią Opole było ostatnim w tym roku. Teraz nafciarzy, podobnie jak inne zespoły PGNiG Superligi czeka przerwa związana z przygotowaniami do Mistrzostw Europy 2014 i udziałem w tej imprezie. A kilka tygodni pauzy przyda się, aby leczący kontuzje zawodnicy zdołali dojść do pełnej sprawności.

Orlen Wisła Płock – Gwardia Opole 40:21 (17:12)

Orlen Wisła: Sego, Wichary, Morawski – Kwiatkowski 2, Zrnić 4, Kević 6, Kavas 1, Toromanović 8, Eklemović 3, Milas 1, Nikcević 5, Wiśniewski 6, Góralski 2, Piechowski 2

Gwardia: Malcher, Romanowski – Smieszek, Knop, Vukcević 6, Adamczak 1, Prokop, Płócienniczak 3, Lasoń 4, Kłoda 1, Szolc 4, Swat 1, Migała 1

Fot. Tomasz Miecznik/Portal Płock

Więcej zdjęć w naszej galerii

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE