reklama
reklama

Początek w Sosnowcu był dobry, ale druga połowa słabiutka. Kolejny remis Nafciarzy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Wisła Płock

Początek w Sosnowcu był dobry, ale druga połowa słabiutka. Kolejny remis Nafciarzy - Zdjęcie główne

Nafciarze wywalczyli 1 punkt w Sosnowcu | foto Wisła Płock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport W drugiej kolejce Fortuna 1 Ligi piłkarze Wisły Płock zremisowali na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec 1:1 (1:0). Prowadzenie dał Nafciarzom Mateusz Szwoch, ale w drugiej połowie lepsi byli gospodarze.
reklama

Wisła Płock, która w minionym sezonie spadła z ekstraklasy,  jest po rewolucji kadrowej, w szerokim składzie znajduje się obecnie aż 15 nowych (lub wracających z wypożyczeń) zawodników.

W pierwszej kolejce Nafciarze zremisowali na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:1. Bramkę zdobył Łukasz Sekulski, był to niestety jedyny celny strzał Wisły w tym spotkaniu.

Z kolei sosnowiczanie - 11. ekipa poprzednich rozgrywek - rozpoczęli ligę od porażki 2:3 z Motorem w Lublinie.

Dodajmy, że na wyjeździe ostatnia wygrana Wisły miała miejsce... 31 lipca 2022 r. z Lechem w Poznaniu! Kibice zastanawiali się, czy futboliści są w stanie przełamać się w Sosnowcu.

W pierwszych 20 minutach mecz był wyrównany, żadna z ekip nie była w stanie doprowadzić do strzału. W 25. minucie pierwszą dobrą sytuację mieli goście. Na 10. metrze przed bramką po podaniu Serba Milana Spremo piłkę dostał Fryderyk Gerbowski, ale po jego strzale futbolówkę wybił jeden z obrońców. 

Trzy minuty później około 5 metrów przed bramką Zagłębia faulowany był dochodzący do piłki Sekulski i sędzia podyktował rzut karny. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał Mateusz Szwoch i w 29. minucie Wisła prowadziła 1:0!

Nafciarze zaczęli grać nieco pewniej, stwarzali sobie sytuacje strzeleckie, uzyskali przewagę nad rywalem, choć do przerwy nie skutkowało to kolejnym golem. 

W drugiej połowie trwała wyrównana walka. W 52. minucie ładnie dwoma rywalami w narożniku pola karnego "zakręcił" Fabian Hiszpański i uderzył na bramkę, ale piłka o ponad metr minęła słupek.

Niestety, już po kwadransie drugiej połowy był remis. Z rzutu wolnego z ponad 20 metrów w środek bramki strzelił Adrian Troć, a katastrofalny błąd popełnił w bramce Krzysztof Kamiński, odbijając piłkę przed siebie. Dopadł do niej Ukrainiec Oleksij Bykow i zrobiło się 1:1.

Goście poszli za ciosem, atakowali, kilka razy mieli dobre okazje do wyjścia na prowadzenie, ale na szczęście dla Wisły dobrze spisywał się Kamiński. 

W 69. minucie do siatki trafił głową Sekulski, ale sędzia nie uznał bramki, bo płocki napastnik odpychał przed strzałem obrońcę Zagłębia.

Nafciarze w defensywie grali bardzo niepewnie, Zagłębie uwierzyło, że trzy punkty są w zasięgu. Szczyt niemocy Wisła zaprezentowała w 85. minucie, gdy dośrodkowanie gospodarzy minęło kilku wyjątkowo biernych i statycznych Nafciarzy, a piłka... dwa metry przed bramką trafiła w Rozwandowicza, a następnie do siatki Wisły! 

Nafciarze i ich kibice odetchnęli z ulgą, gdy sędzia - po długiej konsultacji VAR - odgwizdał minimalnego spalonego i wciąż był remis. Ale Wisła już się tylko broniła, chwilami rozpaczliwie, gdy Czajka zderzył się z Kamińskim i zapachniało golem dla gospodarzy.

Sędzia doliczył 6 minut do regulaminowego czasu gry, ale wynik już się nie zmienił i Wisła po raz drugi wróci do domu z zaledwie jednym punktem. Podobnie jak w meczu z Podbeskidziem, ten punkt jest bardzo cenny, bo z przebiegu gry bliżej zwycięstwa byli jednak gospodarze.

Zagłębie Sosnowiec - Wisła Płock 1:1 (0:1)

0:1 - Mateusz Szwoch (29. k)
1:1 - Oleksij Bykow (61.)

Żółte kartki: Valencia, Dalić - Srećković, Sekulski, Szwoch
29 lipca 2023, 17:30 - Sosnowiec (ArcelorMittal Park)

Sędzia: Wojciech Myć (Lublin).

Zagłębie: Mateusz Kos - Dawid Ryndak (46. Patryk Caliński),  Dominik Jończy,  Oleksij Bykow (87. Vedran Dalić), Antonio Pavić - Konrad Wrzesiński (73. Juan Cámara), Sebastian Bonecki (46. Joel Valencia),  Dean Guezen (46. Meik Karwot), Maksymilian Rozwandowicz,  Adrian Troć - Kamil Biliński.

Wisła: Krzysztof Kamiński - David Niepsuj, Jakub Szymański,  Beniamin Czajka, Milan Spremo - Fabian Hiszpański (69. Radosław Cielemęcki), Filip Lesniak,  Fryderyk Gerbowski (90. Marcin Biernat), Mateusz Szwoch, Nikola Srećković -  Łukasz Sekulski (69. Sebastian Strózik)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama