Forma drużyny prowadzonej przez trenera Marcina Kaczmarka ma wyraźnie wzrostową tendencję. Płocczanie w grach testowych spisują się bardzo dobrze. Potwierdzeniem tego był wyjazdowy pojedynek z Wdą Świecie, wiceliderem kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej trzeciej ligi.
Rozgrywane w Świeciu spotkanie było bardzo wyrównane. I gospodarze, i przyjezdni stworzyli sobie po kilka doskonałych okazji do zdobycia gola. Wisła dominowała w atakach pozycyjnych, zaś ekipa prowadzona przez Marka Końkę (dawnego trenera nafciarzy) najgroźniejsza była po kontratakach i stałych fragmentach gry.
Jedyną bramkę meczu płocczanie zdobyli kilka minut przed końcowym gwizdkiem. Po kombinacyjnej akcji Wisły świetną asystą popisał się Łukasz Sekulski, a swojego pierwszego gola w nowych barwach zdobył Mirosław Kalista.
Ostatnim sparingpartnerem Wisły miał być Lech Rypin, jednak goście zrezygnowali z przyjazdu do Płocka. W tej sytuacji poszukiwany jest potencjalny rywal. Niewykluczone, że będzie nim ponownie Wda Świecie.
Wda Świecie - Wisła Płock 0:1 (0:0)
Bramka: Kalista (83.)
Wda: Zapała (Skowroński) - Szczukowski (Kiełpiński), Żurek (Borowy), Urbański (Ettinger), Czajkowski (Cuper) - Czerwiński (Witucki), Kot (Lewandowski), Brzeziński (Sobierajski), Wenerski (zaw. testowany), Olszewski (Fredyk) - Subkowski (Podolski)
Wisła: Struski - Nadolski, Magdoń, Radić, Mysona (46. Zembrowski) - Sielewski (67. Adamczyk), Góralski - Janus (60. Mitura), Burkhardt (60. Sekulski), Hiszpański (60. Kalista) - Dziedzic (60. Krzywicki)