reklama

Mirsad Terzić wciąż nie może grać. Czy doświadczony Bośniak zakończy karierę?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Miecznik/Portal Płock

Mirsad Terzić wciąż nie może grać. Czy doświadczony Bośniak zakończy karierę? - Zdjęcie główne

Mirsad Terzić od kilku tygodni boryka się z nietypową dolegliwością | foto Tomasz Miecznik/Portal Płock

reklama
Udostępnij na:
Facebook
SportOd ponad miesiąca Mirsad Terzić nie wystąpił w meczach Orlen Wisły Płock. Problemy zdrowotne obrotowego zaczęły się po wrześniowym meczu z Pickiem Szeged i od tej pory nie zagrał w żadnym spotkaniu. Do dziś nie ma pewności, że jeszcze zagra.
reklama

Mirsad Terzić to żywa legenda piłki ręcznej. 42-letni dziś zawodnik ma na swoim koncie setki rozegranych meczów w Bośni, Chorwacji, na Węgrzech i w Polsce, a także na europejskich parkietach. W Lidze Mistrzów gra od sezonu 2004/05, gdy był zawodnikiem RK Izvidac Ljubuski. Co ciekawe, po raz pierwszy spotkał się z zawodnikiem Talantem Dujszebajewem, kiedy grał z Ciudad Real w październiku 2004 roku. W tym sezonie Terzić zagrał już w meczu z Pickiem Szeged, czyli rozpoczął swój 23 sezon z rzędu w tych rozgrywkach. 

Niestety nie można wykluczyć, że mecz z Pickiem Szeged był ostatnim w karierze doświadczonego Bośniaka. Potem zaczęły się jego problemy zdrowotne - nie jest to uraz ani kostny, ani mięśniowy. Według naszych informacji może to być uraz, który powstrzymać zawodnika przed kontynuowaniem kariery.

reklama

- Nie widzę powodu, dla którego Mirsad miałby nie wrócić. Nie mamy jeszcze wszystkich informacji by odpowiedzieć na to pytanie. Mam nadzieję, że dołączy do nas najszybciej, jak to możliwe

- odpowiada na pytanie o uraz Mirsada Terzicia trener Xavi Sabate. 

Wciąż nie wiadomo, czy dostanie od lekarza zielone światło na kontynuowanie kariery. Według naszych informacji doświadczony zawodnik może stanąć przed pytaniem: ważniejsza jest kariera czy zdrowie? Oczywiście wciąż niewykluczone, że sytuację "uda się opanować" i "Terza" jeszcze zagra. Można usłyszeć, że sytuacja zmierza w dobrym kierunku, ale to wciąż jednak jest 50/50. 

Bośniak wciąż jest bardzo ważną postacią w Orlen Wiśle Płock. To prawdziwy "generał", na boisku i w szatni, dobry duch zespołu. Jego brak to nie tylko strata sportowa, ale i mentalna. Wszyscy w Płocku trzymają więc kciuki za 42-letniego zawodnika, który wciąż ma do pobicia rekord. Jeśli zdobędzie bramkę w Lidze Mistrzów,  będzie najstarszym zdobywcą gola w tych rozgrywkach. Jak przyznał kilka tygodniu temu w rozmowie z Damianem Pechmanem z TVP Sport, nie myśli jeszcze o zakończeniu kariery. Woli walki z pewnością mu więc nie zabraknie. 

reklama

Tylko z Orlen Wisłą Płock Mirsad Terzić wygrał 2 mistrzostwa Polski, 3 Puchary Polski i Superpuchar Polski. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo