Młoda judoczka UKS Eljot Płock Martyna Maślanka zajęła drugie miejsce w w Otwartym Pucharze Polski Juniorek w Łodzi. Tym razem w jej kategorii wystartowały tylko dwie zawodniczki.
Pisaliśmy już o drugich miejscach juniora Patryka Ciechomskiego z Jutrzenki Płock i Mateusza Bugaja z UKS Judo Sensei Płock. W Łodzi walczyły również dwie zawodniczki UKS Eljot Płock. Rywalizacja odbywała się jednocześnie na czterech matach, walczyło ponad 240 osób.
Martyna Maślanka walcząca w kategorii do 44 kg tym razem nie miała możliwości stoczenia większej liczby walk, gdyż w jej kategorii zgłosiła się poza nią... tylko jedna przeciwniczka. Tym samym Martyna stoczyła wyłącznie jedną finałowej walkę z wielokrotną, mocną przeciwniczką - Natalią Stobiecką z UKS Siódemka Sochaczew.
Dziewczęta walczyły z sobą już ośmiokrotnie, pięciokrotnie walki wygrywała Natalia, ale ostatnie trzy razy lepsza była Martyna. Tym razem nieco słabsza dyspozycja dnia, chwila nieuwagi, jak to w judo bywa i płocczanka uległa rywalce po rzucie ocenionym na waza-ari. Była więc druga, ale w rankingu w swojej kategorii wciąż zajmuje pierwsze miejsca w Polsce.
Druga z zawodniczek Eljota – Dorota Szelkowska (kategoria do 63 kg) stoczyła dwie walki. Pierwszą przegrała z bardzo doświadczoną Katarzyną Cal z AZS Łódź, tegoroczną brązową medalistką Mistrzostw Polski Juniorek i – jak się okazało – także brązową medalistką Pucharu Polski). Niestety uległa także w repasażach i zajęła 9. lokatę w gronie 15 zawodniczek.
Pisaliśmy już o drugich miejscach juniora Patryka Ciechomskiego z Jutrzenki Płock i Mateusza Bugaja z UKS Judo Sensei Płock. W Łodzi walczyły również dwie zawodniczki UKS Eljot Płock. Rywalizacja odbywała się jednocześnie na czterech matach, walczyło ponad 240 osób.
Martyna Maślanka walcząca w kategorii do 44 kg tym razem nie miała możliwości stoczenia większej liczby walk, gdyż w jej kategorii zgłosiła się poza nią... tylko jedna przeciwniczka. Tym samym Martyna stoczyła wyłącznie jedną finałowej walkę z wielokrotną, mocną przeciwniczką - Natalią Stobiecką z UKS Siódemka Sochaczew.
Dziewczęta walczyły z sobą już ośmiokrotnie, pięciokrotnie walki wygrywała Natalia, ale ostatnie trzy razy lepsza była Martyna. Tym razem nieco słabsza dyspozycja dnia, chwila nieuwagi, jak to w judo bywa i płocczanka uległa rywalce po rzucie ocenionym na waza-ari. Była więc druga, ale w rankingu w swojej kategorii wciąż zajmuje pierwsze miejsca w Polsce.
Druga z zawodniczek Eljota – Dorota Szelkowska (kategoria do 63 kg) stoczyła dwie walki. Pierwszą przegrała z bardzo doświadczoną Katarzyną Cal z AZS Łódź, tegoroczną brązową medalistką Mistrzostw Polski Juniorek i – jak się okazało – także brązową medalistką Pucharu Polski). Niestety uległa także w repasażach i zajęła 9. lokatę w gronie 15 zawodniczek.