Podopieczne Jarosława Krzemińskiego musiały uznać wyższość SPR Olkusz w pierwszy meczu na szczeblu I ligi kobiet. Płocczanki uległy przyjezdnym 30:32.
Po roku przerwy Jutrzenka wróciła na parkiety zaplecza Superligi. Przez te 12 miesięcy wiele zmieniło się w klubie z Płocka, zaczynając od zarządu, kończąc na samej kadrze zespołu. W hali SP16 zebrało się około 250 wiernych kibiców szczypiornistek z Tumskiego Wzgórza.
Pierwsze minuty meczu należały do zespołu z Płocka, który objął dwubramkowe prowadzenie. Doświadczone olkuszanki nie zamierzały się poddawać i szybko odrobiły straty. Po kwadransie gry goście prowadzili 9:7. W grze Jutrzenki widoczny był stres związany z inauguracją. Niebiesko-białe popełniały sporo prostych błędów, które w dużej mierze przekładały się na wynik. Po pierwszej części oba zespoły schodziły do szatni przy prowadzeniu drużyny przyjezdnej 15:13.
Pierwsze 10 minut po zmianie stron zaważyły o końcowym wyniku rywalizacji. Mistrzynie I ligi z ubiegłego sezonu zdołały odskoczyć płocczankom na 5 bramek i kontrolowały przebieg spotkania. W końcówce byliśmy świadkami kolejnego zrywu miejscowych, niestety zabrakło czasu na wyrównanie i ostatecznie punktu powędrowały do Olkusza.
Zdecydowanie najjaśniejszą postacią po stronie Jutrzenki była Adrianna Warda, która przyszła do klubu ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Zawodniczka 7 razy wpisywała się na listę strzelców. Dobry występ zaliczyła również Kasia Homonicka (6) i Paulina Dąbrowska (5), która niestety musiała wcześniej opuścić boisko, ze względu na czerwoną kartkę z gradacji kar.
Niebiesko-białe kolejny mecz w płockiej hali rozegrają dopiero 22/23 października. Przeciwniczkami płocczanek będzie AZS AWF Warszawa.
Jutrzenka Płock - SPR Olkusz 30:32
Jutrzenka: Chodań, Dąbrowska 5, Stasiak 3, Muras, Brudzyńska, Rędzińska, Homonicka 6, Bałdyga 4, Zaremba 3, Maruszewska 2, Warda 7
SPR: Petlic, Knapik - Lencik, Frączek, Polak, Nawara, Zub, Nowak 3, Wójcicka 5, Masiuda 7 Latała 2 Basiak 2, Wcześniak 7, Kolonko 3
