reklama

Dramat reprezentacji Polski. Biało-czerwoni nie pojadą na mistrzostwa świata

Opublikowano:
Autor:

Dramat reprezentacji Polski. Biało-czerwoni nie pojadą na mistrzostwa świata - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportTo koniec marzeń reprezentacji Polski o występie na przyszłorocznych mistrzostwach świata w Niemczech i Danii. Podopieczni Piotra Przybeckiego tylko zremisowali z Portugalią.

To koniec marzeń reprezentacji Polski o występie na przyszłorocznych mistrzostwach świata w Niemczech i Danii. Podopieczni Piotra Przybeckiego tylko zremisowali z Portugalią. 

Brak reprezentacji Polski na trwających mistrzostwach Europy w Chorwacji był na pewno zimnym prysznicem dla wszystkich fanów szczypiorniaka w Polsce. Zamiast rywalizować z czołowymi drużynami starego kontynentu, podopieczni Piotra Przybeckiego musieli przebijać się przez turniej preeliminacyjny o prawo gry na przyszłorocznych mistrzostwach świata. Dzisiejszy remis z Portugalią pogrzebał marzenia o grze na parkietach w Niemczech i Danii.

W Portugalii Polakom przyszło grać z Kosowem, Cyprem i Portugalią. Dwa pierwsze mecze to spacerki, bo to zespoły o kilka klas gorsze. Mimo to biało-czerwoni potwornie męczyli się z Kosowem, po pierwszej połowie prowadząc zaledwie 13:12. W drugiej zespół pokazał się z innej strony i skończyło się wysoko - 30:19. Jeszcze okazalsza była wygrana z Cyprem (46:13), ale to było za mało. Portugalczycy wypracowali sobie lepszy bilans bramkowy i im do awansu wystarczył remis. A taki właśnie rezultat (27:27) widniał na tablicy po 60 minutach rywalizacji. Zemściło się fatalne 30 minut pojedynku z Kosowem. 

Mecz o wszystko lepiej rozpoczęli gospodarze i dość szybko objęli trzybramkowe prowadzenie. Bardzo dobrze grał Gilberto Duarte. Kiepsko grali za to bracia Gębala, którzy notorycznie popełniali błędy. Do przerwy było 15:13 dla Portugalii. 

Po zmianie stron Polacy ruszyli zdecydowanie i szybko doprowadzili do remisu. Szala przechylała się na korzyść ekipy Piotra Przybeckiego. W końcu kilka dobrych rzutów oddał Tomasz Gębala i na kilka minut przed końcem była szansa na to, by Polacy prowadzili różnicą trzech bramek. Znów pojawiły się błędy, Kamil Syprzak nie trafił z rzutu karnego i to Portugalczycy wyszli na prowadzenie. Biało-czerwoni gonili, ale zabrakło czasu. Remis urządzał gospodarzy i na dwie sekundy przed końcem wyrzucili piłkę daleko za bramkę. 

Porażka oznacza, że reprezentacji Polski z pewnością zabraknie na przyszłorocznych mistrzostwach świata, bardzo trudno będzie się także dostać na igrzyska olimpijskie w 2020 roku. Aby zagrać w Tokio, podopieczni Piotra Przybeckiego muszą zdobyć... mistrzostwo świata w 2020 roku. 

Portugalia - Polska 27:27 (15:13)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE