Grający na co dzień w drugiej lidze Gryf kilka dni temu postarał się o sporą niespodziankę, ogrywając w sparingu Lechię Gdańsk. Podopieczni trenera Marcina Kaczmarka mogli ograć wejherowian dużo wyżej, ale sędzia prowadzący ten mecz w pierwszej połowie nie uznał aż trzech goli. W każdym przypadku orzekł, że bramki dla Wisły padały ze spalonego.
Mecz z Gryfem toczył się w ekstremalnych wręcz warunkach, przy sypiącym śniegu i silnym wietrze. W pewnym momencie można było obawiać się nawet, że gra zostanie przerwana.
Początek pierwszej połowy był w miarę wyrównany, jednak z czasem zaczęła zarysowywać się coraz wyraźniejsza przewaga podopiecznych trenera Marcina Kaczmarka. Gdyby sędzia uznał wszystkie zdobyte przez płocczan bramki, do przerwy byłoby 4:0. Tuż przed zakończeniem pierwszej części pojedynku Jacek Góralski popisał się efektownym uderzeniem z 20 metrów, zamykając akcję, która zdawała się załamywać, gdy po dośrodkowaniu Krzysztofa Janusa jeden z obrońców wybił piłkę przed pole karne.
W przerwie obaj trenerzy zdecydowali się na dość istotne roszady w składach. Tempo gry spadło, a na boisku zaczął dominować przypadek. Nie ze względu na zmiany dokonane w obu zespołach, ale przez fatalne warunki atmosferyczne, w jakich toczyło się to spotkanie.
Niespełna 20 minut przed zakończeniem pojedynku Piotr Wlazło i Łukasz Kacprzycki popisali się ładną akcją, którą skutecznie wykończył ten drugi. Wynik spotkania ustalił Krzysztof Rzepa, który w końcówce wykorzystał jeden z nielicznych błędów płockiej defensywy.
Gryf Wejherowo - Wisła Płock 1:2 (0:1)
Bramki: Rzepa (85.) dla Gryfa oraz Góralski (40.) i Kacprzycki (76.)
Gryf: Ferra – Kowalski, Kostuch, Skwiercz, Osłowski – Kołc, Dąbrowski, Stefanowicz, Pietroń, Twardowski – Siemaszko. Po przerwie zagrali również: Szlaga, Brzuzy, Kochanek, Miszka, Feliksiak, Dettlaff, Kusiak, Krzemiński i Rzepa
Wisła: Kiełpin (46. Szczepankiewicz) – Hiszpański (46. Stefańczyk), Radić (46. Wawrzyński), Magdoń (46. Sielewski), Abramowicz (46. Hempel) – Janus (46. Kacprzycki), Góralski (46. Wlazło), Burkhardt (46. Dombrowski), Taar (46. Dziedzic), Grudzień (46. Kaczmarek) – Krzywicki (46. Sekulski)
Fot. Archiwum klubu
