reklama
reklama

Adam Morawski w 2022: Zawsze będę niebieski. Adam Morawski w 2025: Jestem gotowy, żeby całe serce oddać dla zespołu z Kielc

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Miecznik/kadr z transmisji Industrii Kielce

Adam Morawski w 2022: Zawsze będę niebieski. Adam Morawski w 2025: Jestem gotowy, żeby całe serce oddać dla zespołu z Kielc - Zdjęcie główne

Te obrazki dzielą 3 lata | foto Tomasz Miecznik/kadr z transmisji Industrii Kielce

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportNa przedsezonowej konferencji prasowej zorganizowanej przez Industrię Kielce pojawił się m.in. Adam Morawski. Były bramkarz Orlen Wisły Płock przyznał, że ma wiele wspomnień z 9 lat pobytu w Płocku, ale jednocześnie jest wdzięczny za szansę.
reklama

W Kielcach również ruszyły przygotowania do sezonu 2025/26, którego pierwszym akcentem będzie Superpuchar Polski - mecz w Łodzi odbędzie się już 30 sierpnia. Płoccy kibice wybierają się na ten mecz specjalnym pociągiem. Szczegóły tu

W Płocku kilka dni temu odbyła się konferencja prasowa, na której zaprezentowani zostali nowy zawodnicy, a także sponsor techniczny. Podobna konferencja odbyła się też w Kielcach, w podobnej formule - na pytania dziennikarzy odpowiadał Talant Dujszebajew oraz nowi zawodnicy Industrii. Wśród nich m.in. Adam Morawski.

reklama

Przypomnijmy, że przez 9 lat Adam Morawski byl związany z Orlen Wisłą Płock. W 2022 roku odszedł do niemieckiego Melsungen, ale w 2025 roku jego kontrakt wygasł. Bramkarz zdecydował się przyjąć ofertę Industrii Kielce. 

Kibice wytykają bramkarzowi, że na pożegnaniu 3 lata temu mówił, że zawsze będzie niebieski. Taki post zamieścił zresztą na Instagramie. 

- Przez te 9 lat, w których mogłem dla was grać wiele się nauczyłem. Mieliśmy gorsze, ale i wspaniałe momenty dla których warto było być cierpliwym. Dziekuje tym kibicom, którzy zawsze nam towarzyszyli.  Na dobre i złe. Teraz czas na nowe wyzwania. Nie mówię do widzenia tylko do zobaczenia . Zawsze będę NIEBIESKI 

- napisał Adam Morawski (pisownia oryginalna). 

reklama

Zdaniem kibiców trzy lata później te słowa straciły na aktualności.

- Jak grasz w jakiejś drużynie 9 lat i masz wiele wspomnień sportowych, to nie jesteś w stanie tego odrzucić do boku, bo to jest miejsce, w którym się rozwijałem. Jest wiele momentów, za które jestem wdzięczny, ale dostałem ogromną szansę i też cieszę się. Jestem szczęśliwy, że jestem w miejscu, w którym jestem, że będę mógł reprezentować te barwy. Zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby dać szczęście kibicom i wszystkim chłopakom, którzy są ze mną i mam nadzieję, że będą mnie wspierali. Jestem gotowy, żeby dałe serce oddać dla zespołu z Kielc

- powiedział Adam Morawski.

Bramkarz przyznał, że zdecydował fakt, że Industria ma ogromne aspiracje, związane z odzyskaniem mistrzostwa Polski. 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo