Często udzielaną przez kawowych profesjonalistów wskazówką jest: spożyj zawartość paczki w ciągu miesiąca od daty palenia. Zdajemy sobie jednak sprawę, iż często jest to po prostu niemożliwe. Każdemu zdarzy się kilkudniowy wyjazd czy przypadkowe kupienie zbyt dużej ilości, a niektórzy zwyczajnie wolą zrobić jedno większe zamówienie niż zamawiać nowe ziarna co tydzień. Jak w takich warunkach utrzymać maksimum świeżości? Dziś zaprezentujemy kilka cennych wskazówek, które pozwolą na dłuższe delektowanie się tym, co w kawie kochamy najbardziej.
Czy kawa może być zbyt świeża?
Zanim przejdziemy do głównej części artykułu - ciekawostka. Skupiając się za wszelką cenę na świeżości możemy także “przedobrzyć” w drugą stronę. Zaraz po wypaleniu kawa bogata jest w dwutlenek węgla, który “ucieka” z ziaren (dlatego im bliżej daty palenia, tym więcej cremy na powierzchni espresso). Ma to negatywny wpływ zarówno na proces parzenia (zmniejsza jego przewidywalność i możliwość kontroli), jak i smak (jest on mdły, pozbawiony głębi). W kawie, jak w wielu innych dziedzinach, też trzeba zachować złoty środek.
Po pierwsze - kawa ziarnista
Powszechnie znanym faktem jest, iż kawa mielona bezpośrednio przed parzeniem smakuje dużo lepiej od tej zmielonej już wcześniej. Jednak dlaczego tak się dzieje? Smak kawy tworzą bowiem pewne mikroskopijne cząsteczki, które ulatują z kawy w procesie utlenienia (oksydacji). Warto zaznaczyć, iż kawa mielona ulega oksydacji dużo łatwiej niż ziarnista - analogicznie, jabłko pokrojone w drobne kawałki zepsuje się dużo szybciej niż niepokrojone. Szacuje się, iż kawa ogromną część swoich aromatów traci już w ciągu kilku minut od momentu ich zmielenia. Ziarna mogą natomiast utrzymać swoje wyjątkowe właściwości sensoryczne nawet przez dwa miesiące (jeśli jest, rzecz jasna, przechowywana w odpowiedni sposób).
Wrogowie świeżości
Na początku warto również wyróżnić kilka czynników, które w jednoznacznie zły sposób wpłyną na naszą kawę. Oto one:
świeże powietrze - jak wspomnieliśmy wcześniej, prowadzi do oksydacji
światło słoneczne - prowadzi do rozpadu cząsteczek, odpowiedzialnych za aromat
wilgoć - jest powodem wytworzenia się pleśni, prowadzi do skraplania wewnątrz paczki kawy, co negatywnie wpływa na smak i aromat
ciepło - prowadzi do gwałtownej utraty świeżości
Zwróćmy także uwagę na miejsce, gdzie kupujemy kawę - często nam nie smakuje, jest bezwonna, za kwaśna bądź za gorzka, ponieważ kupiliśmy ją w zwykłym sklepie spożywczym. Warto poszukać sklepu rzemieślniczego, który dostarcza kawę ziarnistą wysokiej jakości.
Jak przechowywać kawę?
Odpowiedzmy więc w końcu na pytanie: w jaki sposób należy przechowywać kawę? To proste: powinniśmy ją trzymać w chłodnym, ciemnym i suchym miejscu w szczelnie zamkniętym pojemniku! Jednak jak już mówiliśmy wcześniej - zauważmy, że powinna to być jakościowa kawa ziarnista, inaczej cały nasz wysiłek i starania pójdą na marne.
Dobra kawa specialty często posiada również opakowanie, wyposażone w specjalny wentyl, który pozwala na ujście z wnętrza dwutlenku węgla, a jednocześnie nie pozwala powietrzu na przedostanie się do środka paczki. Opakowania często wyposażone są także w zapięcie strunowe, co sprawia, iż świetnie sprawdzą się w przechowaniu naszych ziaren.
Takie paczki stosuje się jednak zazwyczaj do kaw sprzedawanych w mniejszych ilościach. Większe paczki (1 kilogram) zazwyczaj są po prostu rozcinane nożyczkami i zapinane przy pomocy klipsa. Jeśli istnieje taka możliwość, ziarna z takiej paczki warto przesypać do innego pojemnika - chociażby worka strunowego czy pudełka hermetycznego.
Jeśli jednak chcesz wznieść rozwój swojej kawowej pasji na wyżyny i upewnić się, iż Twojej kawie zapewnione zostaną najlepsze z możliwych do zachowania świeżości warunków, możesz zainwestować w specjalne, dedykowane do ziaren kawy pojemniki próżniowe. Dzięki nim kawa nawet po kilku miesiącach smakować będzie jak ze świeżo otwartej paczki.
Mrozić?
Jednak pozostała jeszcze jedna, popularna, a nie omówiona przez nas metoda przedłużania żywotności ziaren kawy. Mowa rzecz jasna o ich zamrażaniu. Od lat usłyszeć można drastycznie odmienne opinie na ten temat. Odpowiedzmy więc w sposób definitywny na pytanie: czy zamrażać kawę?
Odpowiedź brzmi w sposób następujący: tak, jak najbardziej! Jednak rzeczywistość jest nieco bardziej złożona - należy zamrażać kawę, pamiętając jednak o kilku podstawowych, ważnych zasadach.
Przetrzymywanie produktów spożywczych w niskich temperaturach jest znanym od lat sposobem na przedłużanie ich zdatności do spożycia. Jak najbardziej można go stosować w przypadku przechowywania kawy - zapobiegniemy w ten sposób oksydacji i ulatnianiu się cząsteczek, odpowiedzialnych za smak i aromat. Jednak ta metoda nie jest pozbawiona wad. Gdy świeże, wilgotne powietrze łączy się z niską temperaturą (co następuje, gdy wkładamy wcześniej otwartą paczkę ziaren do zamrażalnika) lód może skrystalizować się na powierzchni ziaren, a następnie skroplić podczas kolejnego ich kontaktu ze świeżym powietrzem. Jak już wspominaliśmy, ma to negatywny wpływ na smak i aromat. Jednak istnieją sprawdzone sposoby, by temu zapobiec.
Dobrą metodę proponuje James Hoffmann, Mistrz Świata Baristów z roku 2006. Przede wszystkim sugeruje on, by nie mrozić każdorazowo całej paczki. Codzienne wyjmowanie i wkładanie z powrotem do zamrażarki będzie bowiem prowadzić właśnie do krystalizacji i skraplania. Zamiast tego proponuje on podział paczki na kilka porcji (ilość kawy w każdej z nich ma odpowiadać ilości, którą spożywamy mniej więcej w 1-2 tygodnie), które zamykamy w osobnych pojemnikach (w idealnych warunkach posłużyć do tego powinny worki próżniowe - dzięki brakowi powietrza nie dojdzie w nich do krystalizacji lodu), a następnie umieszczamy w lodówce. Co tydzień wyciągamy jeden pojemnik, rozmrażamy i trzymamy w ciemnym, suchym i chłodnym miejscu, a po spożyciu wyciągamy kolejny. Ta metoda pozwala na zachowanie wszystkich pozytywnych aspektów trzymania kawy w zamrażarce przy jednoczesnej eliminacji negatywnych.
Mamy nadzieję, iż ten artykuł pomógł w znalezieniu odpowiedzi na gnębiące każdego zapalonego kawosza pytania. Odpowiednie przechowanie kawy nie stanowi trudnego wyzwania, a włożenie niewielkiego wysiłku w tę czynność z pewnością odpłaci nam się pysznym, świeżym smakiem i aromatem. Smacznego!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.