Wprowadzona w 2019 roku inicjatywa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej miała zwiększyć zainteresowanie Polaków alternatywnymi źródłami produkcji energii elektrycznej i obniżyć emisję dwutlenku węgla. Właściciele gospodarstw, mimo sporych kosztów inwestycji, coraz bardziej przekonują się do zielonych źródeł ciepła. Swoje w tym względzie robią kilkudziesięciotysięczne dotacje. Ich maksymalną sumę w nowej, ulepszonej edycji zwiększono z ponad 20 tys. do aż 58 tys. złotych.
Fundusz zachęca dotacjami do zmiany rozliczeń fotowoltaiki. Kto może skorzystać z programu?
Początkowo dofinansowanie obejmowało wyłącznie zakup paneli fotowoltaicznych. Z czasem dołączyły do niej także wszelkiego rodzaju systemy stworzone do magazynowania i zarządzania energią. W tym roku pieniądze otrzymamy już nawet na zakup powietrznych i gruntowych pomp ciepła oraz kolektorów słonecznych podgrzewających wodę.
To nasza odpowiedź na najczęściej zgłaszane nam potrzeby społeczne. Będzie można dokonać remontu i inwestycji, które pozwolą w znaczący sposób obniżyć koszty ogrzewania i energii elektrycznej
– przekonuje minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa.
Program skierowany jest do trzech grup odbiorców. Pierwszą są osoby fizyczne rozliczające się z wyprodukowanej energii elektrycznej w systemie net-billing (rozliczanie pieniężne, a nie w kilowatogodzinach), które nie korzystały wcześniej z dofinansowania do mikroinstalacji fotowoltaicznej. Dotację otrzymają także właściciele gospodarstw domowych użytkujący fotowoltaikę na starych zasadach, pod warunkiem jednak, że zmienią je na nowy system rozliczeń.
Z programu nie zostali jednak wykluczeni prosumenci (osoby, które jednocześnie zużywają i wytwarzają prąd – dop. red.), którzy skorzystali już z dofinansowania do fotowoltaiki, ale zdecydują się na dołączenie do niej chociaż jednego dodatkowego urządzenia wskazanego w przepisach. Muszą oni jednak rozliczać się w obecnym net-billingu oraz wykazać, że ich instalacja fotowoltaiczna została przyłączona i opłacona w okresie od 1 stycznia 2020 roku. Jakie dokładnie urządzenia i – co najważniejsze – jak wysokie kwoty przewiduje Fundusz?
Mój Prąd 5.0 z dotacjami na fotowoltaikę, magazyny ciepła lub pompy ciepła
Cały czas dotacja obejmuje fotowoltaikę. Pierwsza i druga grupa wnioskodawców – mających takie same warunki współfinansowania – na mikroinstalację fotowoltaiczną o mocy 2-10 kWh otrzyma maksymalnie 6 tys. złotych. Na połowę, a więc 3 tys. złotych, liczyć mogą prosumenci z trzeciej grupy, którzy w przeszłości skorzystali już z programu. 7 tys. złotych wsparcia, a więc tysiączłotowy bonus, otrzymają wnioskodawcy z pierwszej i drugiej grupy, którzy zdecydują się nie tylko na panele, ale też na minimum jedno urządzenie dodatkowe. Elementy te, ułożone w cztery kategorie, Fundusz sfinansuje z oddzielnych dotacji:
1. Magazyny i pompy ciepła:
- magazyn ciepła – 5 tys. zł,
- gruntowe pompy ciepła (grunt/woda, woda/woda) – 28 tys. 500 zł,
- pompa ciepła o podwyższonej klasie efektywności energetycznej powietrze/woda – 19 tys. 400 zł,
- pompa ciepła powietrze/woda – 12 tys. 600 zł,
- pompa ciepła typu powietrze/powietrze – 4 tys. 400 zł,
2. Magazyn energii elektrycznej – 16 tys. zł,
3. System zarządzania energią HEMS/EMS – 3 tys. zł,
4. Kolektory słoneczne ciepłej wody użytkowej – 3 tys. 500 zł.
O jakich szczegółach programu trzeba wiedzieć? Doradca energetyczny wyjaśnia
W przypadku wszystkich wskazanych wyżej urządzeń wysokość dofinansowania wynosi maksymalnie 50% kosztów kwalifikowanych, które nie mogą być poniesione wcześniej niż od dnia 1 lutego 2020 roku. Oznacza to, że dotacja nie musi równać się maksymalnej kwocie podanej przez resort.
Magdalena Filip, doradca energetyczny z NFOŚiGW, podkreśla, że w piątej edycji programu wsparcie finansowe można otrzymać już nie tylko na zakup pompy ciepła służącej do podgrzewania wody użytkowej, ale też na urządzenie, będące źródłem ciepła lub pełniące obie funkcje. Zwraca także uwagę na kluczową, często niejasną dla adresatów programu, regułę.
Magazyn ciepła i pompa ciepła znajdują się w tej samej kategorii programu. To znaczy, że nie będzie można otrzymać dofinansowania zarówno na magazyn ciepła, np. pod postacią bufora, jak i na pompę ciepła
– tłumaczy ekspertka z Funduszu.
Tak, jak w poprzednich edycjach, warunkiem sfinansowania systemu zarządzania HEMS i EMS jest nadal zakup innego urządzenia wspierającego autokonsumpcję wytworzonej energii elektrycznej. – Nie ma już jednak możliwości zgłoszenia różnicy kosztów pomiędzy falownikiem hybrydowym a standardowym – mówi Magdalena Filip. Jeżeli więc falownik stanowi integralną część z magazynem energii, w naborze piątym nie można wyłączyć tych kosztów z pełnego zakresu finansowania. By tak było, musi on stanowić całkowicie osobne urządzenie.
Mój Prąd 5.0 a ,,Moje Ciepło” i ,,Czyste Powietrze”. Czy można łączyć programy?
Zwiększony zakres dotacji oznacza też w praktyce więcej potrzebnych dokumentów. Wymagane będzie dołączenie potwierdzenia numeru rachunku bankowego oraz – w przypadku kolektorów słonecznych i pomp ciepła – karty produktu lub etykiety energetycznej. Pakiet musi zawierać także protokół odbioru prac, którego wzór – co ważne – w piątej edycji uległ zmianie i jest dostępny na stronie www.mojprad.gov.pl.
Jak wygląda łączenie programu ,,Mój Prąd” z innymi wspierającymi inwestycje w odnawialne źródła energii? Nie jest możliwe ubieganie się o dofinansowanie na ten sam zakres rzeczowy w programie ,,Moje Ciepło”. Dopuszczalne jednak, choć nierekomendowane przez doradców, jest wycofanie wniosku z programu ,,Moje Ciepło” i złożenie go w MP5.
Proszę pamiętać o tym, że dokumenty w ,,Moim Prądzie” w bieżącej edycji nie przekładają się jeden do jednego z dokumentami w ,,Moim Cieple”. To jest pierwsza kwestia. Druga kwestia jest taka, że nie jesteśmy w stanie zagwarantować, czy po zwrocie dotacji i wycofaniu wniosku będzie jeszcze dostępny nabór i alokacja
– tłumaczy Magdalena Filip.
Podobnie jest w przypadku korelacji programu Mój Prąd 5.0 z ,,Czystym Powietrzem”. Tu również dofinansowanie nie może być udzielone podwójnie. – Nie ma takiej możliwości, żeby otrzymać dwa razy dotację na tę samą pompę ciepła – podkreśla przedstawicielka Funduszu.
Nabór wniosków do piątej edycji ,,Mojego Prądu” potrwa do 22 grudnia 2023 roku lub do wyczerpania środków. Budżet wynosi 955 mln. zł, jednak w przypadku jego wykorzystania zabezpieczono dodatkowe 400 mln. złotych. Dokumenty można składać online przez stronę https://mojprad.gov.pl/zloz-wniosek, na której dostępna jest również szczegółowa instrukcja i wszelkie warunki przystąpienia do programu. Aby inwestor mógł ubiegać się o wsparcie, inwestycja musi zostać w pełni zrealizowana.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.