reklama

Pokażą widowisko plenerowe nad Wisłą

Opublikowano:
Autor:

Pokażą widowisko plenerowe nad Wisłą - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaAktorzy z płockiego teatru opuszczą scenę z opuszczaną kurtyną na rzecz pleneru. Ważne, aby w tle była widoczna ta najważniejsza w tym roku rzeka, Wisła, tak niegdyś istotna, dająca dostatek mieszkańcom, a teraz częściej występująca na zdjęciach w charakterze krajobrazu, który dobrze się prezentuje wraz z zachodem słońca.

Aktorzy z płockiego teatru opuszczą scenę z opuszczaną kurtyną na rzecz pleneru. Ważne, aby w tle była widoczna ta najważniejsza w tym roku rzeka, Wisła, tak niegdyś istotna, dająca dostatek mieszkańcom, a teraz częściej występująca na zdjęciach w charakterze krajobrazu, który dobrze się prezentuje wraz z zachodem słońca.

Temu spektaklowi wiele osób już kibicuje, widowisko "Na Wiśle śpiewają oryle. Szlakiem nadwiślańskich gmin Północnego Mazowsza" powstało jako kolejne wydarzenie wpisujące się ramy Roku Rzeki Wisły. Dla aktorów nie będzie garderoby. Zagrają w amfiteatrze, na bulwarach, na terenie skansenu, przy kościołach albo na plaży.

- Gramy w przedziwnych miejscach, jak najbliżej natury. Nie spodziewajcie się też żadnych fajerwerków – uprzedza zawczasu dyrektor Marek Mokrowiecki.

Spektakle o królowej polskich rzek będą wystawione za dnia, za wyjątkiem premiery w Wyszogrodzie 17 czerwca. Czy zagrają muzycy na żywo? - Muzyka będzie puszczona z offu. Za każdym razem gramy w innej miejscowości i o innej godzinie. Jeśli mielibyśmy być wierni wspomnieniom kapitana Stanisława Fidelisa, raczej powinny być dźwięki harmonijki ustnej. Na parowcu bocznokołowym Traugutt, już w XX wieku, puszczano piosenki Mieczysława Fogga i Marii Koterbskiej.

Przed reżyserem Markiem Mokrowieckim zadanie było raczej trudne, bo nie da się ot tak przygotować godzinnego spektaklu o rzece, która po prostu jest z nami, jako wierna towarzyszka kolejnych pokoleń. Raz zachwycająca, innym razem zapewniająca dostatek mieszkańcom miasta, lecz co pewien czas zdolna do tego, aby pokazać swoją nieprzewidywalność, wyrządzając szkody materialne. Czy my tę rzekę tak naprawdę znamy? Mokrowiecki wspominał: - Przyjechałem do Płocka 25 lat temu, poszedłem na spacer z psem zobaczyć rzekę. Raz pływałem kajakiem. A teraz, kiedy rozpoczęliśmy prace nad spektaklem, zaczęliśmy jeździć po nadwiślańskich miejscowościach, otworzyły mi się oczy na Wisłę. Coś niesamowitego. Znamy widok ze skarpy przy katedrze. Oglądało się go wiele razy. Ale czy podążyło się łodzią wzdłuż rzeki?

Jaki więc będzie ten spektakl? Troszeczkę nostalgiczny, wręcz poetycki. - Trudno napisać sztukę o rzece – przyznał dyrektor. - Tyle tu wydarzeń, faktów historycznych, świadectw ludzi, którzy swoje życie złączyli z tą rzeką, która była niegdyś jedną z najważniejszych w Europie. Opieraliśmy się na książkach kapitana Stanisława Fidelisa „Wisła, rzeka mojego życia” i „Semper fidelis Vistulae”, a także „Wiślane statki i techniki nawigacyjne” kapitana żeglugi morskiej Adama Reszki, na wydarzeniach i legendach.

Skorzystano również z fragmentów zaczerpniętych z historii przysłanej na konkurs „Opowiedz nam o Wiśle”. Będzie także mowa o dekrecie za Jana Olbrachta z 1496 roku, dzięki któremu cała Wisła znalazła się pod polskim panowaniem, usłyszmy wzmiankę o królu Jagielle, który w Czerwińsku przeprawiał się z wojskiem na bitwę pod Grunwaldem. Dyrektor teatru zdradził na czym między innymi opierał się pisząc scenariusz: - W Nowym Dworze Mazowieckim podsunęli nam historię kutra KU30, do którego strzelały wojska niemieckie we wrześniu 1939 roku. Nikt nie wie, gdzie ten kuter zatopiono. Tata płockiej poetki, Wandy Gołębiewskiej był kapitanem na statku Traugutt. Zgodnie z legendą w jednym z domów nad Wisłą ukazała się Matka Boska, a wkrótce po tym wydarzeniu mieszkańcy wyłowili z rzeki obraz przedstawiający scenę Zwiastowania. Dom zamieniono w kaplicę. Dlaczego obraz znalazł się w rzece? Są dwie wersje tej historii. Zgodnie z jedną z nich to Szwedzi podczas potopu ograbili tamtejszy klasztor, wyrzucili obraz do Wisły i wyłowił go rybak. W drugiej zrobili to Prusacy w czasie zaborów.

W spektaklu bierze udział 15 aktorów i kilku statystów, w trzech miejscowościach: Wyszogrodzie, Płocku i w Nowym Dworze Mazowieckim dodatkowo wystąpi Zespół Pieśni i Tańca „Wisła”. Tylko w tych trzech, ponieważ jedynie tu będą dysponowali twardym podłożem.

- To fenomen, ponieważ w tym przypadku to teatr wychodzi do widza, a nie widz do teatru – mówił starosta Mariusz Bieniek. - Mieszkamy w wyjątkowo pięknym regionie, a jednak nie ma trendu na spędzanie w nim czasu, jak przy innych miejscowościach w Polsce. Niczym w powiedzeniu, że najrzadziej po górach chodzą... górale. Chciałbym, aby za kilka lat okoliczne szlaki były taką samą marka, jak Mazury. Przygotowujemy aplikacje na urządzenia mobilne, jedną z informacjami o szlakach pieszo-rowerowych i kajakowych, drugą także z myślą o turystach i, aby promować to, co regionalne i atrakcyjne. Mamy lokalne historie i legendy, tylko czemu nikt do tej pory się tym nie zajął w taki sposób, aby mieszkańcy mogli czerpać zyski?

Spektakl zostanie nagrany. Oprócz tego będzie także gazeta z nakładem 7 tys. sztuk. Tuż przed płockim przedstawieniem 25 czerwca przy molo Książnica Płocka przypomni jeszcze jedno wydarzenie, kiedy Wisłą transportowano trumnę z prochami Juliusza Słowackiego na parowcu Mickiewicz w asyście flotylli rzecznej. Mieszkańcy Wyszogrodu wrzucali kwiaty do wody, na nabrzeżu stała orkiestra, przybył rabin i liczne delegacje, zorganizowano defiladę nim jeszcze statek odpłynął w kierunku Warszawy.

Środki na spektakl pochodzą z samorządu naszego województwa.

Harmonogram:

17 czerwca, godz. 21.00 – Wyszogród (amfiteatr)

24 czerwca, godz. 13.00 – Wiączemin Polski (skansen)

24 czerwca,, godz. 16.30 – leśniczówka w Brwilnie (Brwileńska Ostoja)

25 czerwca, godz. 18.00 – Płock (molo)

1 lipca, godz. 15.30 – Twierdza Modlin (Park Trzech Kultur)

2 lipca, godz. 18.00 – Czerwińsk nad Wisłą (bulwar czerwiński)

26 sierpnia, godz. 17.00 – Nowy Duninów (bulwar przy porcie)

27 sierpnia, godz. 17.00 – Dobrzyków (przy Kościele pod wezwaniem Narodzenia NMP)

1 września, godz. 18.00 – Murzynowo (Muzeum im. Stanisława Murzynowskiego)

3 września, godz. 16.00 – przystań w Suchodole

8 września, godz. 14.00 – Kępa Polska (plaża nad Wisłą)

8 września, godz. 17.00 – Mała Wieś (Gminne Centrum Kultury – MultiOsada)

9 września, godz. 16.00 – Zakroczym (przy Kościele pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego)

10 września, godz. 15.30 – Koszelówka (ośrodek wypoczynkowy Zacisze Bis)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo