reklama

Zniknął parkan na skarpie. Kiedy koniec?

Opublikowano:
Autor:

Zniknął parkan na skarpie. Kiedy koniec? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZniknął stojący za farą parkan i płocczanie mogą zobaczyć pierwsze efekty prac prowadzonych na skarpie od kilku miesięcy. Na resztę jeszcze poczekają nawet do początku lata przyszłego roku.

Zniknął stojący za farą parkan i płocczanie mogą zobaczyć pierwsze efekty prac prowadzonych na skarpie od kilku miesięcy. Na resztę jeszcze poczekają nawet do początku lata przyszłego roku.

Zdjęto stojące jeszcze do niedawna ogrodzenie za farą. - Wystarczy przejść za kościół św. Bartłomieja i tuż za pomnikiem Krzywoustego skręcić w prawo - mówi Andrzej Gryszpanowicz, wiceszef Munisewisu, który wykonuje prace na skarpie. –  Dalej będzie elegancko zrobiona alejka – zachwala.

Ale okazuje się, że chodzi o jakieś 150 metrów - pojawiły się tam pierwsze ławeczki i śmietniczki wraz z latarniami. Zabytkowe kocie łby ponownie wbudowano wzdłuż parkanu. Na samej alejce położono całkowicie gładkie płyty.

 Jednak gdyby tak skręcić w prawo za pomnikiem, w dalszym ciągu zobaczymy rozkopany plac budowy…

- Dostaliśmy czas do 30 czerwca na wykonanie nawierzchni od pomnika Krzywoustego do hotelu Starzyński – kontynuuje Gryszpanowicz, chociaż wcześniej mówiło się, że wszystko skończy się na wiosnę. – W międzyczasie stanie tam mała architektura, trzy punkty widokowe z lunetami. Zaplanowaliśmy również nasadzenia. Będę rosły piękne kasztanowce. Pojawią się również dwa ogrodzenia, jedno takie tradycyjne, w tym z herbem, natomiast drugie częściowo szklane z podświetleniem ledowym. Trzeba jeszcze dokończyć nawierzchnię.

Wszystko pięknie, tylko że mówiło się o terminie realizacji inwestycji do połowy grudnia. Prace wydają się być zrobione jedynie połowicznie, natomiast inwestycję w sporej mierze dofinansowaną z rządowej rezerwy osuwiskowej, należy rozliczyć jeszcze do końca tego roku. – Do 15 grudnia wykonano te najcięższe rzeczy, jak umocnienie samej skarpy, za co odpowiadała firma Polaqua – tłumaczy wicedyrektor. – Już trwają ostatnie szlify, tylko pogoda nas nie rozpieszcza.

W takim razie, czy zimą prace zostaną wstrzymane? Jak się okazuje, faktycznie istnieje taka ewentualność. – Naprawdę wszystko zależy od pogody – wskazuje na główną przyczynę spodziewanych utrudnień. - Jeśli będzie zła, a synoptycy zapowiadają nawet temperatury poniżej 15 stopni, to nie wykluczamy takiej możliwości.

Czytaj też:

Zdjęcia z prowadzonych prac:

Fot. Portal Płock, wizualizacje promenady od Hotelu Starzyński do fary - UMP

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE