Mieszkańcy tej okolicy może zdążyli juz się przyzwyczaić, ale pozostali w pierwszej chwili z pewnością zachodzą w głowę, czego brakuje przy kościele św. Wojciecha. Po chwili już wiedzą - z powierzchni ziemi zniknęła kaplica!
Po niewielkiej w porównaniu z postawionym tuż obok strzelistym kościołem kaplicy na Podolszycach Południe od kilku dni nie ma już śladu. Rozebrane zostało także jej przedłużenie, w którym mieściły się salki parafialne. Kaplica została wybudowana pod koniec lat 80., chwilę po tym, jak parafia św. Wojciecha została wydzielona z parafii w Imielnicy w 1988 r. przez ówczesnego biskupa płockiego Zygmunta Kamińskiego. Pierwszym proboszczem został ks. Henryk Zagórowicz, który rozpoczął starania o budowę docelowego kościoła i plebanii. Budowa świątyni zaczęła się dziewięć lat później, w 1998 r. i trwała 10 lat - nowy kościół dedykowany Najświętszej Maryi Pannie Królowej Polski został poświęcony przez bpa Piotra Liberę w październiku 2008 r. Od tego momentu kaplica nie była używana, a teraz, trzy miesiące po powstaniu przed kościołem parku 27 Dębów, powtórzyła los innych tymczasowych świątyń i została rozebrana (z powierzchni ziemi zniknęła m.in. kaplica na Cholerce, w jej miejsce powstało młodzieżowe Centrum Edukacyjno-Wychowawcze Studnia i kaplica w parafii św. Jadwigi Królowej - zamiast niej powstał parking ).
Co powstanie obok kościoła na Podolszycach Południe? Jak dowiedzieliśmy się od proboszcza parafii, ks. kan. Jerzego Ławickiego, zostanie tam zbudowany parking.
Pewnym sentymentem niewielką kaplicę darzyli z pewnością również mieszkańcy Podolszyc Północ, którzy przez kilka lat, do wybudowania kaplicy św. Krzyża w 1995 r. (parafia pod tym wezwaniem została erygowana 1991 r.) chodzili nam na msze, nabożeństwa, chrzcili w niej dzieci i pobierali się .
W tej chwili w Płocku kaplice tymczasowe funkcjonują na Międzytorzu i Podolszycach Północ - w obu parafiach trwa budowa kościołów, czytaj: Rośnie nowy kościół. Jaki będzie? [foto]
Czytaj też:
Fot. Adek Jasiński /Portal Płock