Złodzieje znów dają o sobie znać. Giną portfele z pieniędzmi, dokumenty, telefony komórkowe, biżuteria. Uważajcie w każdym miejscu, czy to w parku, czy w przychodni lekarskiej.
Policyjny rzecznik, Krzysztof Piasek sporządził zestawienie zdarzeń kryminalnych, w których bezsprzecznie prym wiodą złodzieje. W środę - na przykład - skradziono portfel z pieniędzmi i telefon komórkowy. Straty oszacowano na 130 zł. Do zdarzenia doszło w Płocku na pl. Obrońców Warszawy.
- Sprawca ukradł wskazane przedmioty, wyjmując je z kieszeni śpiącego na ławce mężczyzny - mówi rzecznik.
Tego samego dnia w Drobinie okradziono market spożywczo-przemysłowy. Tym razem wiktuały ze sklepowych półek, zamiast klientów, upłynnił jakiś złodziej. Straty oszacowano na 740 zł.
Z kolei w czwartek łupem rabusia został portfel z dokumentami, a także pieniądze i biżuteria znajdujące się w jednym z pomieszczeń przychodni lekarskiej przy ul. Medycznej. Straty oceniono na 850 zł.