Do zdarzenia doszło ok. 11.45 na rondzie im. Żołnierzy Wyklętych, na skrzyżowaniu Jana Pawła II z Czwartaków. Kierujący mitsubishi 43-latek z Płocka wymusił pierwszeństwo przejazdu przy wjeździe na rondo fiatowi z 25-latkiem za kierownicą. Siła uderzenia była tak duża, że panda dachowała. Na szczęście nikomu nic się nie stało. - Strażacy bardzo szybko uprzątnęli rozbite samochody z drogi i rondo jest przejezdne, nie ma żadnych utrudnień - dodaje podinsp. Andrzej Rosa z płockiej komendy policji.
Mimo że kierowcy nie odnieśli żadnych obrażeń, a całe zdarzenie szybko zakwalifikowano jako kolizję, do stłuczki przyjechały znaczne siły służb - policyjny radiowóz, dwie karetki pogotowia, kilka samochodów straży pożarnej. - Nie było wiadomo, co dokładnie się stało, dlatego centrum powiadamiania w Radomiu zdecydowało o wysłaniu służb - wyjaśnia rzecznik straży pożarnej, Edward Mysera.
Fot. Portal Płock