reklama

Zbierają podpisy, by rada zajęła się Trwam

Opublikowano:
Autor:

Zbierają podpisy, by rada zajęła się Trwam - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJeśli uda się zebrać 3 tys. podpisów, radni, czy tego chcą, czy nie będą musieli pochylić się nad projektem uchwały wyrażającej sprzeciw wobec odmowy przyznania Telewizji Trwam miejsca na cyfrowym multipleksie.

Jeśli uda się zebrać 3 tys. podpisów, radni, czy tego chcą, czy nie będą musieli pochylić się nad projektem uchwały wyrażającej sprzeciw wobec odmowy przyznania Telewizji Trwam miejsca na cyfrowym multipleksie.

O co chodzi? Jak pisaliśmy kilkanaście dni temu, podczas ostatniej sesji rady miasta radni nie zgodzili się, by do porządku obrad wprowadzić apel adresowany do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i polskich władz w sprawie odmowy przyznania miejsca Telewizji o. Tadeusza Rydzyka na cyfrowym multipleksie. Taki projekt uchwały wzorem innych polskich samorządów przygotowało wówczas dwoje radnych PiS - Wioletta Kulpa i Tomasz Korga. Zapytaliśmy po sesji trzech radnych, dlaczego zgodzili się lub nie na podjęcie na forum rady miasta tego tematu. Radny Tomasz Kolczyński (PiS), który był za pochyleniem się nad tą sprawą, stwierdził, że to tylko jego sprawa i że nie będzie się nikomu tłumaczył, Artur Kras (PO), który głosował przeciw włączeniu pod obrady apelu, uważa, że sytuacja Telewizji Trwam nie jest problemem Płocka, a Wojciech Hetkowski (SLD), który wstrzymał się od głosu, argumentował, że los telewizji o. Rydzyka jest mu zupełnie obojętny. 

Koniec końców radni nie zastanawiali się nad decyzją KRRiT wobec Telewizji Trwam ani treścią apelu wcale. I właśnie w związku z odmową pochylenia się przez płockich rajców nad tym dokumentem zawiązała się grupa inicjatywna, która do końca marca zamierza zebrać 3 tys. podpisów płocczan i tym sposobem wprowadzić obywatelski projekt uchwały wraz z potępiającym decyzję KRRiT do porządku obrad na sesji rady miasta. Podpisy zbierano już wczoraj, w niedzielę, pod płockimi kościołami. - Podczas spotkania 8 marca członkowie płockiego koła Prawa i Sprawiedliwości postanowili włączyć się w tę akcję - mówiła nam Wioletta Kulpa, radna PiS, która zajmuje się formalnymi aspektami inicjatywy. - Apel kierujemy do wszystkich osób, którym na sercu leży obrona wolności, wolnych mediów, dostępu do informacji i poszanowania poglądów wszystkich Polaków, a nie tylko wybranej grupy. Proszę o oddawanie list z podpisami do biura PiS w Płocku (ul. Jachowicza 2/4) lub bezpośrednio do mnie.

Nie mogliśmy jednak nie zapytać: czy inicjatorzy akcji naprawdę sądzą, że nawet gdyby udało się zebrać wymaganą ilość podpisów i wprowadzić projekt uchwały pod obrady rady, to coś uda się tym wskórać? Wszak radni odmawiając choćby pochylenia się nad tą sprawą, dość wyraźnie dali wyraz swojemu stanowisku, jeśli chodzi o ewentualny sprzeciw wobec decyzji KRRiT… - Inicjatywa ma uświadomić państwu radnym, że w radzie miasta reprezentują mieszkańców, a nie swoje „ja” - mówi Wioletta Kulpa. - Ja zgłaszając projekt uchwały, występowałam w imieniu swoich wyborców, którym nie mogłam odmówić, zwłaszcza że identyfikuję się w pełni z tymi postulatami. Zupełnie nie rozumiem, jak radny może nie chcieć zająć się jakąś sprawą ważną dla mieszkańców, pochylić się nad nią, podyskutować. Ale skoro nie chcieli wysłuchać tego, co mają do powiedzenia reprezentanci mieszkańców, to może będą musieli wysłuchać samych płocczan.

Wzór listy podpisów można pobrać na stronie plockaprawica.net

Czytaj też:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE