Kobieta, mieszkanka Płocka, wyjechała na drogę w niedzielne południe. Jak podaje płocka policja, na jednej z ulic jechała tzw. „wężykiem”.
- Na szczęście na widok tej niebezpiecznej jazdy zareagował mieszkaniec Płocka - podaje Marta Lewandowska, oficer prasowy płockiej policji. - Bez chwili wahania zatrzymał forda modeno, którym kierowała, i wezwał służby - opisuje.
Badanie wykazało blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie. Kobieta na najbliższe lata straciła prawo jazdy. Grozi jej również wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Na tym jednak nie koniec weekendowych zdarzeń. W gronie pięciu nietrzeźwych kierowców znalazł się również 23-latek z powiatu płockiego. Zatrzymania dokonali funkcjonariusze z grupy Speed.
- Była to kontrola drogowa w Nowym Trzepowie – relacjonuje Lewandowska. – Odbyła się ona po tym, jak kierowca nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej. W trakcie kontroli okazało się, że młody kierowca ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje go jeszcze przez najbliższe dwa lata - dodaje.
Gdyby tego było mało, badanie policyjnym alkomatem wykazało, że 23-letni kierowca ma ponad pół promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
O dalszym losie kierowców zadecyduje sąd.
Komentarze (3)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.
miesiąc temu | ocena +0 / -8
Józef Szwejk
o pijanym prokuratorze z Sirpca nie napiszecie? ale z was .... odważny portal lokalny!
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
miesiąc temu | ocena +2 / -0
I tak
nie pójdą siedzieć. Pijanych jeździ więcej niż jest miejsc w więzieniach. A gdzie miejsce w pace dla innych łotrów? Czemu w naszym bantustanie nie budują prywatnych zakł. karnych?
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
miesiąc temu | ocena +3 / -16
Józef Szwejk
a co w tym dziwnego, że aż tytuł krzyczy o pijanym kierowcy-kobiecie? jest równouprawnienie - wszak mogą prowadzić a że wśród cebulactwa (niezależnie od wykształcenia, zarobków czy miejsca zamieszkania) picie i jazda idą w parze.... z żalem odnotujmy, ale to norma w Wolsce... i nie zanosi sie napoprawę
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń