reklama

Zastawili jezdnię autami i autobusem[FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Zastawili jezdnię autami i autobusem[FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDziś odbyła się sesja zdjęciowa trochę bardziej odmienna od tradycyjnych, bo zamiast modeli i modelek, stanęli zwykli piesi i środki komunikacji miejskiej, przy czym widziani z wysokości. Była ona elementem akcji „Nasze ulice, nasz wybór”.

Przy Orlen Arenie odbyła się sesja zdjęciowa trochę inna niż zwykłe - z wysokości fotografowani byli piesi stojący przy różnych środkach lokomocji. To element akcji „Nasze ulice, nasz wybór”.

Zdjęcia zostaną wysłane na konkurs European Mobility Week Award organizowany przez Komisję Europejską, co ma bezpośredni związek z Europejskim Tygodniem Mobilności, przypadającym od 16 do 22 września (przypominamy, że 16 września to również Dzień bez Samochodu). W tym czasie mile widziane są miejskie kampanie związane promowaniem m.in. rowerów i transportu publicznego jako alternatywy dla jeżdżenia samochodem.

Jedną z nich była wczorajsza akcja zorganizowana przez Cifal, Ratusz i Komunikację Miejską. Na dwóch pasach ruchu tuż przy Orlen Arenie ustawili się właściciele aut osobowych, z kolei trzeci przejęli we władanie rowerzyści w towarzystwie pieszych i jednego autobusu  Komunikacji Miejskiej. Chyba nie trudno wyobrazić sobie, ile rowerów zmieści się tylko na jednym miejscu przeznaczonym dla samochodu.

Być może dlatego, że o akcji organizatorzy powiadomili dopiero na dwa dni przed, pod Orlen Areną stawiło się stosunkowo niewiele osób - wśród nich pracownicy miejskich spółek, urzędnicy, prezes Komunikacji Miejskiej Janusz Majchrzak i Krzysztof Buczkowski, szef Cifalu, a także ubrani w charakterystyczne pomarańczowe koszulki kolarze z BeneqTeam.

Wszyscy stanęli do wspólnej fotografii wykonanej z podnośnika ustawionego na kilkumetrowej wysokości, z którego doskonale było widać hasło przewodnie akcji „Nasze ulice, nasz wybór” („Our streets, our choice”).

Zamierzeniem ackji nie jest nawoływanie do całkowitej rezygnacji z samochodów osobowych i natychmiastowej przesiadki na rower. Chodzi tu raczej o zwiększenie świadomości ekologicznej w połączeniu z bardziej racjonalnym ich wykorzystaniem. W wielu miastach na popularności zyskują takie koncepcje, jak carpooling, czyli forma wspólnego podróżowania. Chodzi o to, że gdy jedziemy np. do pracy i w aucie mamy wolne miejsca, możemy zabrać tych, którzy jadą w tym samym kierunku, dzięki czemu na drogach jest o kilka aut mniej. Potem można się zamieniać albo po prostu dzielić się kosztami (tym ten sposób podróżowania różni się od autostopu). Coraz powszechniejsze stają się także parkingi przesiadkowe. Do takiego parkingu dojeżdża sie własnym autem, tam zostawia swój samochód i dalej przesiada się w się w komunikację miejską (park and ride). Lub jeszcze inaczej, zamiast czterech kółek można wykorzystać rower (bike and ride) i na nim dojechać do pobliskiego parkingu ze stojakami dla rowerów, a stamtąd udać się już do docelowego miejsca środkiem komunikacji zbiorowej.

Tego typu rozwiązania to nie żadne fantasmagorie, tylko codzienność w wielu państwach Europy (chociażby w Holandii). Również w Polsce zaczynają mieć swoich zagorzałych zwolenników. Przemawiają za nimi nie tylko względy ekologiczne, ale również ekonomiczne. Choćby to, że budowa parkingu dla rowerów jest zwyczajnie dużo tańsza niż dla samochodów. Jak już pisaliśmy, w Płocku ostatnio mówi się o powstaniu bezobsługowej wypożyczalni rowerów.

Czytaj też:

Fot. Portal Płock

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE